Zachętą do przemyśleń dla młodych ludzi może być pytanie, które stawia wspomniana już licealistka: “Czy wy też w szkole czujecie się jak na balu przebierańców?” Uczennica celnie komentuje dzisiejszych licealistów.
“Wchodzisz a tam sama śmierć. Wszystkie Julki ubrane na czarno. (…) One wszystkie chcą wyrażać siebie, a wyglądają tak samo.”
– mówi w filmiku licealistka.
Według uczennicy, najważniejszymi rzeczami w życiu dzisiejszej “Julki” jest depresja oraz zmienność płci w zależności od tego, kto się nią zainteresuje.
Można być w liceum i mieć normalne podejście do życia? Można!
— Patryk “Skju” Sykut (@PatrykSykut) June 28, 2021
“Czy wy też w szkole czujecie się jak na balu przebierańców? Wszystkie Julki na czarno. Gwoździe w uszach. Wiecie co jest najlepsze? One chcą wyrazić siebie, a wszystkie wyglądają tak samo. Depresja, zmiana płci.” pic.twitter.com/BnR2e25qVr
Do podobnych wniosków dochodzą internauci, którzy licznie komentowali film.
Coś w tym jest. W piątek mijałem akurat 3 młode dziewczyny, które wybierały się chyba na zakończenie roku, ubrane dość “specyficznie”, ale jedna włosy zielone, druga fioletowe, a trzecia to chyba z pozostałości włosy farbowała, bo część włosów zielona, część fioletowa.
— Mariusz Łapiak (@mlapiak) June 28, 2021
Filmik udostępniony na Twitterze może bawić, ale po dłuższym namyśle powoduje same negatywne wnioski. Uczennica komentuje licealistów, ale i obnaża on stan intelektualny polskiej młodzieży oraz oświaty, która kształci takie jednostki. Uwidacznia także braki w elementarnym wychowaniu, laicyzację obecnej młodzieży, zwrot w kierunku ideologii LGBT oraz przesiąknięcie neo-marksizmem sączonym. Wszystko to sączone jest młodym do głów nie tylko w szkole, ale równie za pośrednictwem mediów. Pozostaje mieć nadzieję, że osoby reprezentujące elementarne zasady wychowania i konserwatywnych wartości nadal stanowią “cichą większość” w polskich szkołach.