Kończąc swoją kadencję Donald Trump, w ustawie o dodatkowych środkach na walkę z covid, zobowiązał wszystkie agencje wywiadowcze w USA, by opublikowały raporty o swoim zainteresowaniu UFO, czyli niezidentyfikowanymi obiektami latającymi, które według wielu są statkami obcych.
Zobacz także: Koniec z teleporadami w przychodniach? Niedzielski: Nie przedłużę umów
Raport wywiadu USA potwierdza istnienie UFO
Na stronach internetowych rządu USA ukazał się jeden z takich raportów opublikowany przez Biuro Dyrektora Wywiadu Krajowego (ODNI). Tytuł raportu brzmi „Ocena wstępna: niezidentyfikowane zjawiska lotnicze”. Raport pochodzi z 25 czerwca 2021 r.
Raport powstał w porozumieniu z Sekretarzem Obrony (SECDEF) i przedstawia „ocenę wywiadowczą zagrożenia stwarzanego przez niezidentyfikowane zjawiska lotnicze (UAP) oraz postęp, jaki poczyniła Grupa Zadaniowa ds. Niezidentyfikowanych Zjawisk Powietrznych Departamentu Obrony (UAPTF) w zrozumieniu tego zagrożenia. Raport zawiera przegląd wyzwań związanych z charakterystyką potencjalnego zagrożenia stwarzanego przez UAP, zapewniając jednocześnie środki do opracowania odpowiednich procesów, polityk, technologii i szkoleń dla wojska USA i innego personelu rządu USA (USG), jeśli napotkają UAP, aby zwiększyć zdolność Wspólnoty Wywiadowczej (IC) do zrozumienia zagrożenia”.
W raporcie opisane są incydenty mające „miejsce od listopada 2004 r. do marca 2021 r. Dane są nadal gromadzone i analizowane”. Przedstawiono raporty z tego okresu, bo pochodzą one z okresu, gdy wprowadzone miały być nowe lepsze zasady raportowania o incydentach. Według wywiadu USA „ograniczona ilość wysokiej jakości raportów dotyczących niezidentyfikowanych zjawisk lotniczych (UAP) utrudnia wyciągnięcie jednoznacznych wniosków na temat charakteru lub intencji UAP”.
Udokumentowane obserwacje UFO dokonane przez wojska USA
Zdaniem wywiadu USA „większość zgłoszonych UAP prawdopodobnie reprezentuje obiekty fizyczne, biorąc pod uwagę, że większość UAP została zarejestrowana przez wiele czujników, w tym radar, podczerwień, elektrooptyczne, poszukiwacze broni i obserwacje wizualne. W ograniczonej liczbie incydentów UAP podobno wykazywał niezwykłą charakterystykę lotu”.
W opinii wywiadu USA „istnieje wiele rodzajów UAP” i „wyraźnie stanowią problem z bezpieczeństwem lotów i mogą stanowić wyzwanie dla bezpieczeństwa narodowego USA”. Wywiad USA uważa, że UFO stanowią dowód, że „potencjalny przeciwnik opracował przełomową lub destrukcyjną technologię”.
Wywiad zwrócił uwagę na potrzebę zwiększenia środków na badanie fenomenu UFO i wprowadzenia dla wszystkich służb i armii jednego standardu raportowania o incydentach. Wywiad USA potwierdził to, że Zespołu Zadaniowy ds. Niezidentyfikowanych Zjawisk Powietrznych Departamentu Obrony USA (UAPTF) zna bardzo wiele doniesień o UFO, które nie są ujęte w formalnych raportach.
80 udokumentowanych obserwacji UFO w ostaniach latach
Zespołu Zadaniowy ds. Niezidentyfikowanych Zjawisk Powietrznych Departamentu Obrony USA swój raport o UFO oparł na raportach „lotników wojskowych i” z danych pochodzących z systemów wojskowych. Wśród raportów wojskowych tylko jeden okazał się obserwacją balonu, a 80 obserwacji było opartych na wielu systemach identyfikacji i miało miejsce w czasie misji bojowych lub szkoleniowych. Wielu wojskowych wstydziło się składać raporty o obserwacji i nie zachowały się zapisy odczytów systemów, bo takie dane nie są zbierane.
Zdaniem wywiadu USA „ryzyko utraty reputacji może uciszyć wielu obserwatorów, komplikując naukowe poszukiwania. Czujniki zamontowane na amerykańskich platformach wojskowych są zazwyczaj projektowane do wykonywania określonych misji. W rezultacie czujniki te nie nadają się na ogół do identyfikacji UAP. […] Czujniki optyczne mają tę zaletę, że zapewniają pewien wgląd we względny rozmiar, kształt i strukturę. Czujniki o częstotliwości radiowej zapewniają dokładniejsze informacje o prędkości i zasięgu”.
Według wywiadu USA zaobserwowane przez wojsko obiekty miały różne kształty i „tendencję do skupiania się wokół amerykańskich poligonów szkoleniowych i testowych” – choć może być tak, że obserwacje są częstsze na terenach wojskowych, bo tam jest non stop monitoring, i UFO obecne równie często w innych miejscach są niezauważalne, bo nikt tych miejsc nie monitoruje.
Z raportu wywiadu USA można się dowiedzieć, że „w 18 incydentach, opisanych w 21 raportach, obserwatorzy zgłosili nietypowe wzorce ruchu UAP lub charakterystykę lotu. Niektóre UAP wydawały się pozostawać nieruchome podczas wiatru w powietrzu, poruszały się pod wiatr, gwałtownie manewrowały lub poruszały się ze znaczną prędkością, bez dostrzegalnych środków napędu. W niewielkiej liczbie przypadków systemy samolotów wojskowych przetwarzały energię o częstotliwości radiowej (RF) związaną z obserwacjami UAP. UAPTF przechowuje niewielką ilość danych, które wydają się wskazywać, że UAP wykazuje przyspieszenie lub stopień zarządzania podpisami”. Wywiad USA stwierdził, że istnieje wiele różnych rodzajów UFO.
Błędnie za UFO mogą być brane obiekty takie jak „ptaki, balony, rekreacyjne bezzałogowe statki powietrzne (UAV) lub szczątki unoszące się w powietrzu, takie jak plastikowe torby […]. Naturalne zjawiska atmosferyczne: […] kryształki lodu, wilgoć i wahania temperatury, które mogą być rejestrowane w niektórych systemach podczerwieni i radarów. […] Niektóre obserwacje UAP można przypisać […] programom podmiotów amerykańskich”, zagranicznych, państwowych lub prywatnych.
Zdaniem wywiadu USA niektóre UFO stanowią zagrożenie w ruchu lotniczym i zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego
Zdaniem wywiadu USA niektóre UFO stanowią zagrożenie w ruchu lotniczym i zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. O tym, że UFO nie pochodzą z ziemi, może świadczyć stwierdzenie z raportu wywiadu USA, że wywiadowi amerykańskiemu „obecnie brakuje […] danych wskazujących na to, że jakiekolwiek UAP są częścią zagranicznego programu zbierania lub wskazujących na znaczny postęp technologiczny ze strony potencjalnego przeciwnika”.
Według raportu „większość danych dotyczących o UAP pochodzi z raportów Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, ale trwają starania, aby ujednolicić raportowanie incydentów w amerykańskich służbach wojskowych i innych agencjach rządowych, aby zapewnić, że wszystkie istotne dane są gromadzone w odniesieniu do poszczególnych incydentów […]. UAPTF pracuje obecnie nad pozyskiwaniem dodatkowych raportów, w tym z Sił Powietrznych” i cywilnej agencji lotnictwa FAA. FAA zazwyczaj pozyskuje te dane, gdy piloci i inni użytkownicy przestrzeni powietrznej zgłaszają niezwykłe lub nieoczekiwane zdarzenia do Organizacji Ruchu Lotniczego FAA. Ponadto FAA stale monitoruje swoje systemy pod kątem anomalii”. W poszukiwaniu anomalii wykrywanych przez radary mają pomóc specjalne algorytmy.
Raport o UFO zapowiadał były szef wywiadu USA
O tym, że władze amerykańskie będą ujawniały tajemnice związane z UFO pisałem na portalu Fronda. Informowałem, że według amerykańskiej strony biznesowej businessinsider.com (według artykułu „A former intelligence official says an upcoming government report will detail ‘difficult to explain’ UFO sightings” autorstwa Yeleny Dzhanovej) były dyrektor amerykańskiego wywiadu (National Intelligence) John Ratcliffe w telewizyjnym wywiadzie dla Fox News stwierdził, że amerykański „rząd przygotowuje się do opublikowania raportu o UFO. Raport będzie szczegółowo opisywał obserwacje UFO”. Zdaniem byłego szefa amerykańskiego wywiadu „wiele z tych obserwacji jest trudnych do wyjaśnienia”.
Na antenie Fox News były szef amerykańskiego wywiadu wyjawił, że „jest o wiele więcej obserwacji niż” władze amerykańskie do tej pory ujawniły. Opisywane w raporcie rządowym obserwacje UFO to obiekty, które zdaniem byłego szefa amerykańskiego wywiadu „widzieli piloci Marynarki Wojennej lub Sił Powietrznych, lub zostały uchwycone przez obrazy satelitarne”.
Jak informował były szef amerykańskiego wywiadu, UFO obserwowane przez amerykańskich żołnierzy wykonywały „manewry »które są trudne do odtworzenia« bo ludzie nie dysponują odpowiednią technologią – w tym np. »podróżowanie z prędkością przekraczającą barierę dźwięku bez bumu dźwiękowego«.
Miesiąc przed wywiadem byłego szefa amerykańskiego wywiadu dowództwo amerykańskiej armii „Pentagon opublikowało trzy nagrania wideo przedstawiające” UFO. „Filmy nagrane kamerami samolotów Marynarki Wojennej z systemami celowniczymi na podczerwień pokazują czarne kształty unoszące się i czasami przyspieszające z niesamowitą prędkością pod wiatr, gdy obserwują zdezorientowani piloci”.
Jak informował businessinsider.com „były senator Harry Reid, który przeznaczył 22 miliony dolarów na rządowe dochodzenie w sprawie UFO, stwierdził w tweecie, że publikacja tych filmów przez Pentagon” to czubek góry lodowej „tego, co rząd ma w aktach”.
Publikacja raportu o UFO to inicjatywa Trumpa
Według australijskiej strony „7news.com.au” (artykuł „Former Director of National Intelligence John Ratcliffe reveals details of the Pentagon’s upcoming UFO report” Gudsa Bruno) zapisy zobowiązujące władze USA do ujawnienia tajemnic dotyczących UFO wymusiła podpisana w grudniu 2020 roku przez prezydenta Donalda Trumpa ustawa o funduszach na walkę z covid. Ustawa ta dała 180 dni amerykańskim agencjom wywiadowczym na ujawnienie swoich tajemnic o UFO.
Raport władz amerykańskich zgodnie z ustawą „musi zawierać szczegółowe analizy danych UFO i informacji wywiadowczych zebranych przez Biuro Wywiadu Marynarki Wojennej, grupę zadaniową ds. Niezidentyfikowanych zjawisk powietrznych i FBI, zgodnie z dyrektywą senackiej komisji wywiadowczej”.
Raport amerykańskich władz o UFO ma „szczegółowo opisać między agencyjny proces zapewniający terminowe gromadzenie danych i scentralizowaną analizę wszystkich niezidentyfikowanych zjawisk lotniczych zgłaszanych rządowi federalnemu oraz wyznaczyć urzędnika odpowiedzialnego za ten proces”.
Raport o UFO przygotowany przez amerykańskie władze ma „zidentyfikować wszelkie potencjalne zagrożenia bezpieczeństwa narodowego stwarzane przez UFO i ocenić, czy któryś z przeciwników narodu może stać za taką działalnością, powiedział komitet”.
Według byłego szefa izraelskiego programu kosmicznego kosmici istnieją
Nie tylko władze USA ujawniają swoje tajemnice związane z UFO. Przed sprawą z raportem władz amerykańskich opisałem na portalu Prawy informację zamieszczoną na portalu Polsat News w artykule „Były szef izraelskiego programu kosmicznego: kosmici istnieją. USA i Izrael mają z nimi kontakt”. Według tej stacji „były szef izraelskiego programu bezpieczeństwa kosmicznego Haim Eshed wyznał w jednym z wywiadów, że kosmici istnieją i od dawna mają kontakt z ludźmi. Według niego obce cywilizacje regularnie odwiedzają Ziemię, aby przeprowadzać eksperymenty. O istnieniu kosmitów mają wiedzieć rządy USA i Izraela, jednak nie ujawniają tego faktu, bo ludzkość nie jest jeszcze gotowa na tego typu rewelacje”.
Według Polsat News „emerytowany generał, profesor Haim Eshed przedstawił swoje rewelacje w rozmowie z dziennikarzami “Jedi’ot Acharonot”. Według naukowca, który przez 30 lat był szefem izraelskiego programu bezpieczeństwa kosmicznego, o istnieniu obcych cywilizacji, zrzeszonych w “Galaktycznej Federacji”, wiedzą rządy USA i Izraela”.
Zobacz także: Polski Żyd i lewak odpowiada ambasadzie Izraela: “Chyba was poje*ało”
Zdaniem żydowskiego generała „istnieje porozumienie między rządem USA a kosmitami. Podpisali z nami umowę na przeprowadzanie tutaj eksperymentów. Oni prowadzą dużo badań i próbują zrozumieć, na czym polega struktura wszechświata. Chcą, żebyśmy im w tym pomogli”.
Żydowski generał głosi też, według Polsat News, że „na Marsie istnieje tajna, podziemna baza, w której prowadzone są badania kosmosu. Mają w niej pracować zarówno Amerykanie, jak i kosmici. Według niego dowodem potwierdzającym ten fakt jest utworzenie w grudniu 2019 roku Amerykańskich Sił Kosmicznych.”
Oczywiście szokujące wypowiedzi izraelskiego generała są jego prywatnymi wypowiedziami, ale raporty publikowane przez władze amerykańskie to już oficjalne stanowiska globalnego mocarstwa potwierdzające, że UFO istnieje (choć niewypowiadające się w kwestii natury takich zjawisk).
Jan Bodakowski