Niemcy. Ograniczenia wjazdu będą obowiązywać po pandemii

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Ambasador Niemiec

Flaga Niemiec.

Niemcy planują nowelizację ustawy o ochronie przed zakażeniami. Wtedy ograniczenia wjazdu mogłyby obowiązywać także po pandemii koronawirusa.
  • Nowelizacja ustawy o ochronie przed zakażeniami może sprawić, że obowiązujące w Niemczech ograniczenia wjazdu będą trwać nawet po zakończeniu pandemii.
  • Ograniczenia wjazdu do Niemiec mogą wpłynąć na zakazy transportu z obszarów, na których występują warianty wirusa.
  • Każda osoba przybywająca do Niemiec samolotem musi przed odlotem przedstawić negatywny wynik testu, dowód szczepienia lub dowód wyleczenia z COVID-19.
  • Zobacz także: Bramkarz Niemiec będzie dalej promował LGBT. UEFA nie ma nic przeciwko

Niemcy planują nowelizację ustawy o ochronie przed zakażeniami. Wtedy ograniczenia wjazdu mogłyby obowiązywać także po pandemii koronawirusa. Być może nawet do dwunastu miesięcy.

Obowiązujące w Niemczech ograniczenia wjazdu powinny być możliwe do utrzymania nawet po zakończeniu pandemii koronawirusa.

Chcemy w przyszłym tygodniu zdecydować, że zasady wjazdu ustalone przez ministra zdrowia Jensa Spahna w drodze rozporządzenia, mogą nadal obowiązywać, nawet jeśli nie istnieje już sytuacja epidemiczna o zasięgu krajowym

– powiedział rzecznik ds. polityki prawa klubu poselskiego SPD, Johannes Fechner, w wywiadzie dla „Welt am Sonntag”.

Nadal testy i kwarantanna

Ograniczenia wjazdu do Niemiec mogą wpłynąć na zakazy transportu z obszarów, na których występują warianty wirusa. Wywrą również wpływ na obowiązek przeprowadzenia testu i udanie się na kwarantannę przy wjeździe do Niemiec.

Koalicja rządowa CDU/CSU i SPD planuje jeszcze przed przerwą wakacyjną w Bundestagu nowelizację ustawy o ochronie przed zakażeniami. Jak donosi dziennik, dzięki niej ograniczenia wjazdu zostałyby utrzymane do dwunastu miesięcy, nawet jeśli z końcem września wygaśnie przedłużony niedawno stan epidemii o znaczeniu krajowym.

Fechner uważa, że przedłużenie okresu obowiązywania rozporządzenia jest uzasadnione.

Ponieważ są to bardzo drobnostkowe środki administracyjne, formalna ustawa nie jest konieczna. Nie widzę w tym przypadku ryzyka nadużyć, ponieważ przepisy dotyczące wjazdu nie są istotną ingerencją w prawa podstawowe

– wyjaśnił.

Dla podróżnych powracających m.in. z Francji, Grecji i Szwajcarii od 20 czerwca obowiązują znaczne ułatwienia. Instytut Roberta Kocha podał, że ze względu na spadek liczby zakażeń koronawirusem kraje te zostały usunięte z niemieckiej listy obszarów ryzyka.

Polska nie jest na tej liście już od 30 maja. Teraz z listy skreślono również Belgię, Norwegię oraz niektóre regiony w Danii, Holandii i Hiszpanii. Osoby przybywające do Niemiec drogą lądową z tych krajów nie będą już musiały przestrzegać żadnych koronawirusowych ograniczeń wjazdu.

Nadal jednak obowiązują przepisy dotyczące podróżujących samolotami. Każda osoba przybywająca do Niemiec samolotem, niezależnie od tego, czy pochodzi z obszaru ryzyka, czy nie, musi przed odlotem przedstawić negatywny wynik testu, dowód szczepienia lub dowód wyleczenia z COVID-19.

dw.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY