- Za wyborem Lidii Staroń na RPO było 231 posłów. Za Marcinem Wiąckiem – 222. W głosowaniu wzięło udział 458 posłów. Większość bezwzględna wyniosła 228.
- W głosowaniu nie wzięło udziału pięciu posłów Konfederacji: Konrad Berkowicz, Grzegorz Braun, Janusz Korwin-Mikke, Krzysztof Tuduj, Michał Urbaniak. Dwóch posłów (Krzysztof Bosak i Dobromir Sośnierz) z kolei zagłosowało przeciw obu kandydaturom.
- Żeby Lidia Staroń została RPO, jej wybór musi zaakceptować teraz Senat.
- Zobacz także: Marszałek Witek zarządziła tajne posiedzenie na temat cyberbezpieczeństwa
To już piąta próba wyłonienia nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Wcześniejsze kandydatury odrzucał albo Sejm (Zuzanna Rudzińska-Bluszcz), albo Senat (Piotr Wawrzyk, Bartłomiej Wróblewski). Kandydaturę senator Lidii Staroń zgłosił klub PiS, natomiast Marcin Wiącek na RPO został zgłoszony jako wspólny kandydat przez kluby KO, KP-PSL i Lewicy, kół Polski 2050 i Polskie Sprawy, posłów niezrzeszonych oraz posłów Porozumienia i Zbigniewa Girzyńskiego z PiS. Ten ostatni w głosowaniu poparł jednak Lidię Staroń.
Na wniosek KO i PSL głosowanie na zostało przeprowadzone nie w kolejności alfabetycznej, tylko łącznie. Wcześniej kandydatury na RPO opiniowała sejmowa komisja sprawiedliwości. Pozytywną rekomendację na RPO otrzymała senator Staroń – Marcin Wiącek negatywną. Podczas posiedzenia komisji (10 czerwca), na kandydatkę PiS głosowało 13 posłów, 12 było przeciw, jedna osoba się wstrzymała. Z kolei na jej kontrkandydata: 12 posłów, przeciw 13, jeden się wtrzymał.
Wybór RPO jest konieczny, ponieważ we wrześniu zeszłego roku upłynęła 5-letnia kadencja rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara. Jeżeli Senat odmówi wyrażenia zgody na powołanie Rzecznika, Sejm powołuje na to stanowisko inną osobę.
sejm.gov.pl, twitter.com, polskieradio24.pl, dorzeczy.pl