We wtorek Teksas uchwalił ustawę stwierdzającą, że aborcja nie może być finansowana z ogólnego ubezpieczenia zdrowotnego.
- Teksas uchwalił ustawę zabraniającą finansowania aborcji z ubezpieczenia zdrowotnego
- Gubernator Teksasu, Greg Abbott, określił decyzję jako wyjątkowo istotną
- Dzięki niej “Amerykanie nie będą płacić za zabijanie nienarodzonych dzieci”
- Decyzja stanu wywołała głośny sprzeciw feministek i aborcjonistek, które domagają się “prawa do aborcji” bez względu na “zasobność portfela”
Władze Teksasu zrobiły krok w stronę ochrony życia poczętego. Stan uchwalił ustawę, która wymaga od obywateli zakupu dodatkowego ubezpieczenia na pokrycie kosztów aborcji w stanie. Oznacza to, że aborcja nie będzie dłużej finansowana ze zwykłej składki ubezpieczenia zdrowotnego. Tym samym, Teksas dołączył do 25 stanów które wprowadziły podobne środki, “ograniczając zasięg planowych aborcji”. Decyzję skrytykowały środowiska pro-aborcyjne.
Podpisanie ustawy skomentował gubernator Teksasu, Greg Abbott. Przyznał, że jest dumny, mogąc podpisać dokument. Dzięki niemu “Amerykanie nie będą płacić za zabijanie nienarodzonych dzieci”. „Jako osoba mocno wierząca w wartości Teksasu, jestem dumny, że mogę podpisać ustawę, która gwarantuje, że żaden Teksańczyk nigdy nie będzie musiał płacić za procedurę, która kończy życie nienarodzonego dziecka” – podkreślił Abbott.
“Ustawa ta zabrania ubezpieczycielom zmuszania ubezpieczających się z Teksasu do dotowania aborcji. Jestem wdzięczny legislaturze Teksasu za dostarczenie tego projektu ustawy na moje biurko i pracę na rzecz ochrony niewinnego życia podczas tej specjalnej sesji”. Rep. John Smithee, główny autor ustawy, powiedział: „Nie chodzi o to, kto może dokonać aborcji. Chodzi o to, kto jest zmuszony za aborcję zapłacić”.
Fakt, iż aborcja nie będzie finansowana z ubezpieczeń, wzbudził złość środowisk pro-aborcyjnych. W ramach protestu w Teksasie odbyły się marsze wojujących feministek. Amanda Williams z Lilith Fund for Reproductive Equity tak określiła ruch stanu: „To prawodawstwo jest częścią programu zawstydzania, zastraszania i karania osób pragnących aborcji, i widzieliśmy na własne oczy, jak Teksańczycy są krzywdzeni (…) Każda osoba powinna być w stanie podejmować własne decyzje dotyczące reprodukcji, bez względu na to, jakie posiada ubezpieczenie lub ile pieniędzy jest na jej koncie bankowym”.