Co najmniej 30 osób zginęło, a dziesiątki zostało rannych w poniedziałek, gdy przepełniony pakistański pociąg międzymiastowy wjechał do wagonów innego ekspresu, który wcześniej wykoleił się na tej samej trasie. Informacje podają miejscowi urzędnicy.
- Rzecznik pakistańskiej kolei powiedział, że nieznana liczba osób wciąż pozostaje we wraku w pobliżu Daharki w północnej prowincji Sindh.
- Wypadek wydarzył się, gdy Millat Express jadący z Karaczi do Sargodha wykoleił się przed świtem, wywracając się na tor zajmowany przez Sir Syed Express z Rawalpindi w przeciwnym kierunku.
- Przynajmniej 22 osoby zginęły, a 50 zostało rannych, powiedział rzecznik kolei, podczas gdy Umar Tufail – starszy funkcjonariusz policji w Daharki – określił, że co najmniej 30 osób zginęło.
- Zobacz także: Holenderska piłkarka ręczna rezygnuje z igrzysk. Poszło o covidowe obostrzenia
Rzecznik pakistańskiej kolei powiedział, że nieznana liczba osób wciąż pozostaje we wraku w pobliżu Daharki w północnej prowincji Sindh. Dodał, że ratownicy pilnie wezwali specjalistyczny sprzęt, aby mogli uratować uwięzionych pasażerów. Wypadek pociągu w Pakistanie miał miejsce odległej części prowincji, na wzniesionym odcinku torów otoczonym bujnymi polami uprawnymi.
„Miejsce katastrofy znajduje się daleko i dlatego mamy kłopoty w akcji ratunkowej” – powiedział, dodając, że w wypadku zniszczonych zostało co najmniej sześć wagonów.
Wypadek pociągu w Pakistanie pochłonął co najmniej 30 ofiar
Rzecznik powiedział, że wypadek wydarzył się, gdy Millat Express jadący z Karaczi do Sargodha wykoleił się przed świtem, wywracając się na tor zajmowany przez Sir Syed Express z Rawalpindi w przeciwnym kierunku.
Wypadek pociągu w Pakistanie spowodował śmierć przynajmniej 22 osób, a 50 zostało rannych. Informację podał rzecznik kolei, podczas gdy Umar Tufail – starszy funkcjonariusz policji w Daharki określił, że co najmniej 30 osób zginęło.
Premier Imran Khan wyraził ubolewanie na wieść o wypadku i obiecał pełne śledztwo w tej sprawie.
„Zarządzam kompleksowe śledztwo w sprawie usterek bezpieczeństwa kolei”, napisał na jego oficjalnym koncie na Twitterze.
Wypadki kolejowe są powszechnym zjawiskiem w pakistańskim transporcie. Państwo to odziedziczył tysiące kilometrów torów i pociągów od byłej potęgi kolonialnej Wielkiej Brytanii. Jednak obecny stan torów jest w wątpliwym stanie ze względu na brak inwestycji, brak odpowiedniej konserwacji, korupcję i złe zarządzanie.
Nie jest to największa katastrofa kolejowa w historii Pakistanu. Co najmniej 75 osób zginęło, gdy pociąg zapalił się podczas podróży z Karaczi do Rawalpindi w październiku 2019 r. W tym samym miejscu, w 2016 roku zderzyły się pociągi zabijając 21 pasażerów.