USA: Dyskryminacja kobiet w wykonaniu Joe Bidena

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Joe Biden ostrzega Rosję

Joe Biden / fot. flickr.com

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden popiera dyskryminację kobiet w sporcie. Amerykański przywódca skrytykował te stany, w których wchodzi w życie antydyskryminacyjne prawodawstwo. Chodzi o uniemożliwienie mężczyznom uczestniczenia w kobiecych zawodach sportowych.

  • Joe Biden zabrał głos w sprawie przy okazji początku czerwca i obchodów tzw. “miesiąca dumy”.
  • Zwrócił uwagę na „problem”, jaki dostrzega obecnie w USA. Otóż w jego ocenie „w niektórych stanach podjęto decyzję o tym, by uderzyć w młodzież transgender poprzez dyskryminujące ustawy”.
  • Przedstawiciele tych konserwatywnych stanów chcą, aby kobiety współzawodniczyły z kobietami i miały szansę zwyciężać.
  • Ponadto w swoim oświadczeniu Biden wezwał też amerykański Kongres do zaakceptowania tak zwanego „Aktu Równościowego”. Chodzi o ustawę, która kładzie kres wolności religii, słowa, biznesu oraz narusza prawa rodzin i dzieci.
  • Zobacz także: USA: Joe Biden zachęca do szczepień. Do 4 lipca ma być 70%

Joe Biden zabrał głos w sprawie przy okazji początku czerwca. Choć prezydent, jako katolik, powinien czcić ten miesiąc jako poświęcony kultowi Najświętszego Serca Pana Jezusa, zajmuje się raczej hołdowaniem homoseksualizmowi. W specjalnym oświadczeniu Biden wyraził się z aprobatą o rozmaitych aspektach ruchu i ideologii LGBT, czego pochodną jest dyskryminacja biologicznych kobiet w sporcie.

Joe Biden potępia konserwatywne stany

Zwrócił jednak uwagę na „problem”, jaki dostrzega obecnie w USA. Otóż w jego ocenie „w niektórych stanach podjęto decyzję o tym, by uderzyć w młodzież transgender poprzez dyskryminujące ustawy”. Chodzi tu oczywiście o osiem stanów, w których wykluczono mężczyzn z żeńskich zawodów sportowych. Przedstawiciele tych konserwatywnych stanów chcą, aby kobiety współzawodniczyły z kobietami i miały szansę zwyciężać. Jest to odpowiedź na wcześniejszy fenomen mężczyzn, którzy w ramach ideologii LGBT podają się za kobiety i chcą brać udział w żeńskich zawodach.

W ośmiu konserwatywnych stanach przywrócono normalność i wzięto kobiety pod ochronę. Dla Bidena jest to jednak dyskryminacja. Ten przykład pokazuje idealnie, jak działa ideologia. Najpierw ideologia feministyczna żąda pełnej równości kobiet i mężczyzn, a gdy ten etap zostaje osiągnięty… kolejna odsłona neomarksizmu, LGBT, zwraca się przeciwko kobietom.

Niebezpieczeństwa “Aktu Równościowego”

Ponadto w swoim oświadczeniu Biden wezwał też amerykański Kongres do zaakceptowania tak zwanego „Aktu Równościowego”. Chodzi o ustawę, która kładzie kres wolności religii, słowa, biznesu oraz narusza prawa rodzin i dzieci. W myśl ustawy adopcyjne instytucje religijne miałyby zostać zmuszone do wydawania dzieci parom homoseksualnym, a różni usługodawcy – jak fotografowie czy cukiernicy – zostaliby zmuszeni do uczestnictwa w homoseksualnych imprezach.

Co więcej, dyskryminacja kobiet obowiązywałaby w całym kraju. Zmuszone byłyby do korzystania z pokojów hotelowych, pryszniców, łazienek czy przebieralni z mężczyznami, o ile tylko ci podają się za kobiety.

pch24.pl

POLECAMY