Papież Franciszek zaapelował o pokój między Izraelem, a Palestyną. Zaznaczył, że konflikt może przerodzić się w spiralę śmierci i zniszczenia. Ojciec Święty zaznaczył, że nie można budować pokoju niszcząc innych.
- Śmierć niewinnych ludzi jest znakiem, że ludzie nie chcą budować przyszłości, ale chcą ją zniszczyć.
- Franciszek zaapelował o pokój, a do tych, którzy są za niego odpowiedzialni, o zaprzestanie używania broni.
- Ojciec Święty poinformował, że rozpoczyna się „Tydzień Laudato si’”, aby coraz bardziej dojrzewać do wsłuchiwania się w wołanie ziemi i ubogich.
- Zobacz także: Izrael atakuje Strefę Gazy. Netanjahu: „Naloty będą kontynuowane z pełną siłą”
Po modlitwie Regina Coeli Papież podkreślił, że z wielkim niepokojem śledzi to, co dzieje się w Ziemi Świętej. W tych dniach doszło do gwałtownych starć zbrojnych między Palestyną, a Izraelem. Mogą się one przerodzić się w spiralę śmierci i zniszczenia. Wiele osób zostało rannych i duża grupa niewinnych zginęła. Wśród nich są dzieci, co jest straszne i niedopuszczalne. Ich śmierć jest znakiem, że ludzie nie chcą budować przyszłości, ale chcą ją zniszczyć. Ojciec Święty apelował więc o pokój.
Franciszek zaważył, że wzrost nienawiści i przemocy, który dotyka różne miasta w Izraelu stanowi poważną ranę dla braterstwa i pokojowego współistnienia między obywatelami. Będzie ją trudno wyleczyć, jeśli natychmiast nie nastąpi otwarcie na dialog.
Papież apelował o pokój izraelsko-palestyński
Franciszek apelował o pokój, a do tych, którzy są za niego odpowiedzialni, o zaprzestanie używania broni. Wzywał, aby podążać drogami spokojnymi drogami z solidarną pomocą wspólnoty międzynarodowej. – Modlimy się nieustannie, aby Izraelczycy i Palestyńczycy odnaleźli drogę dialogu i przebaczenia, aby byli cierpliwymi budowniczymi pokoju i sprawiedliwości, otwierając się, krok po kroku, na wspólną nadzieję, na współistnienie między braćmi – mówił Franciszek.
Ojciec Święty poinformował, że rozpoczyna się „Tydzień Laudato si’”, aby coraz bardziej dojrzewać do wsłuchiwania się w wołanie ziemi i ubogich. Franciszek pozdrowił pielgrzymów z różnych narodów, którzy na Lateranie, wzięli udział w beatyfikacji ks. Franciszka Marii od Krzyża, założyciela zgromadzenia zakonnego Salwatorianów i Salwatorianek. Był on niestrudzonym głosicielem Ewangelii, używając wszelkich środków, jakie wzbudziła w nim miłość Chrystusa. Życzył, aby jego apostolski zapał stanowił przykład dla wszystkich w Kościele. Do tych, którzy chcą nieść słowa i miłość Jezusa do każdego środowiska.