Gdańkie Strażniczki Miejskie w ciągu godziny uratowały dwie osoby. Kobiety ocaliły życie chorej kobiecie i niedoszłemu samobójcy. Prezydent Gdańska wyraziła im swoje uznanie.
- Funkcjonariuszki gdańskiej Straży Miejskiej uratowały nieprzytomną kobietę.
- Strażniczka zepchnęła samobójcę z torów tuż przed pociągiem.
- Prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz wyraziła wdzięczność odważnym funkcjonariuszkom.
- Zobacz także: Polska dopiero od 17 lat w Europie? Cięta riposta dziennikarki Radia Maryja na wpis Spurek
Starszy inspektor Anna Sprengel i starszy strażnik Małgorzata Nastaj zostały bohaterkami. Kobiety w ciągu godziny uratowały dwa ludzkie życia. We wtorek 4 maja funkcjonariuszki gdańskiej Straży Miejskiej jechały ul. Wajdeloty, kiedy zauważyły na placu Kuźniczki zbiegowisko. Okazało się, że na chodniku leżała kobieta. – Od świadków dowiedziały się, że kobieta zasłabła i upadła na chodnik, a pogotowie jest już w drodze – relacjonowała Marta Drzewiecka z gdańskiej straży miejskiej.
W pewnym momencie stan poszkodowanej zaczął się pogarszać. Kiedy kobieta przestała oddychać strażniczki rozpoczęły resuscytację. Wykonywały reanimację aż do przyjazdu karetki pogotowia.
Niedoszły samobójca
Po oddaniu nieprzytomnej kobiety w ręce ratowników, wydarzył się kolejny incydent. Funkcjonariuszki dostały informację o mężczyźnie, który stoi na torach i dziwnie się zachowuje. Gdy strażniczki dotarły na miejsce zauważyły mężczyznę, który stał na końcu peronu.
– Na widok nadjeżdżającego pociągu mężczyzna zaczął biec w jego stronę. Krzyczał, by go zostawić, bo chce i musi tu zostać – poinformowała strażniczka Marta Drzewiecka. Jedna z funkcjonariuszek zdążyła zepchnąć mężczyznę z torów tuż przed pociągiem. Mundurowe zaprowadziły niedoszłego samobójcę do radiowozu i wezwały karetkę.
Okazało się, że mężczyzna chciał się zabić, ponieważ przegrał dużą sumę pieniędzy. Niebawem na miejscu zjawiła się jego żona, której mąż napisał, że chce popełnić samobójstwo. Niedoszły samobójca został zabrany do szpitala.
W poniedziałek strażniczki spotkały się z prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz. Kobieta wyraziła wdzięczność odważnym funkcjonariuszkom. – Pani Anno i pani Małgorzato, należą się Wam podziękowania od gdańszczanek i gdańszczan. 4 maja 2021 roku, gdy z takim oddaniem pełniły panie służbę, zapisałyście się złotymi zgłoskami w 30-letniej historii Straży Miejskiej w Gdańsku. Życzę pomyślności, nieustających satysfakcji z pracy i szczęścia w życiu rodzinnym. A nam wszystkim funkcjonariuszy służb mundurowych niczym dobre anioły stróże –napisała Dulkiewicz na Facebooku.