Kamil Maczuga, asystent posłanki Lewicy Darii Gosek-Popiołek, planował wyłudzić od szefa portalu tvp.info Samuela Pereiry oraz publicysty Rafała Wosia ich nagie zdjęcia. Zamiast tego, ujawniono jego plany i został zwolniony przez lewicową polityk.
- Asystent posłanki Lewicy Darii Gosek-Popiołek, planował wyłudzić nagie zdjęcia dziennikarzy, chcąc ich skompromitować. Po ujawnieniu sprawy został zwolniony.
- Pani poseł Daria Gosek-Popiołek skontaktowała się ze mną osobiście, poinformowała o zakończeniu współpracy z Kamilem Maczugą i za niego przeprosiła. Przyjmuję i doceniam, bo w polityce taka postawa to rzadkość – poinformował Samuel Pereira.
- Zobacz także: Spalono ciężarówkę pro-life w Warszawie. Niewygodne hasła?
Asystent posłanki Gosek-Popiołek miał liczyć, że wyłudzając nagie zdjęcia, skompromituje te osoby. Jednak plan się nie powiódł. W internecie ujawniono jego zamiary. Publicznie wyparł się, żeby było to prawdą. Jednak co innego twierdzi… poseł Daria Gosek-Popiołek. Jak powiedziała, Maczuga miał jej przyznać, że rzeczywiście napisał to, co ujawniły screeny z prowadzonej przez niego dyskusji.
Pani poseł Daria Gosek-Popiołek skontaktowała się ze mną osobiście, poinformowała o zakończeniu współpracy z Kamilem Maczugą i za niego przeprosiła. Przyjmuję i doceniam, bo w polityce taka postawa to rzadkość.
— Samuel Pereira (@SamPereira_) April 24, 2021
– Pani poseł Daria Gosek-Popiołek skontaktowała się ze mną osobiście, poinformowała o zakończeniu współpracy z Kamilem Maczugą i za niego przeprosiła. Przyjmuję i doceniam, bo w polityce taka postawa to rzadkość – poinformował Samuel Pereira. Lewicowa polityk powiedziała dziennikarzom, że nie zgadza się z językiem, który pojawił się w udostępnionych screenach. Z kolei Julia Lauer z partii Razem stanęła w obronie takich praktyk, jakie ujawniono, natomiast wyraziła niezadowolenie, że sprawa sie wydała.