W odstępie dwóch lat Węgry potwierdzają po raz kolejny swoje euroazjatyckie aspiracje szukając wsparcia finansowego w Kazachstanie. Minister Spraw Zagranicznych, Peter Szijjarto przypomniał, że węgierski rząd zamierza dołączyć do Euroazjatyckiego Banku Rozwoju, który siedzibę posiada w Ałmatach.
- Euroazjatyckie ambicje premiera Victora Orbana
- MSZ Węgier spotkał się z kazachską dyplomacją oraz finansistami w celu zawarcia nowych umów
- Peter Szijjarto potwierdził chęć dołączenia Węgier do Euroazjatyckiego Banku Rozwoju
- Zobacz także: Putin na Kremlu do 2036 roku? Prezydent Rosji podpisał nową ustawę
Szef węgierskiej dyplomacji udał się do Ałmat na spotkanie ze swoim kazachskim odpowiednikiem. Głównym tematem rozmów były negocjacje i warunki wstąpienia Węgrów do Euroazjatyckiego Banku Rozwoju, który funkcjonuje od 2006 roku. Powstał on na bazie porozumienia przywódców z Rosji, Kazachstanu oraz Białorusi.
“Węgry chcą się przyłączyć do Eurazjatyckiego Banku Rozwoju, aby zapewnić węgierskim firmom dostęp do nowych źródeł finansowania pozwalających osiągnąć jeszcze większy sukces na eurazjatyckich rynkach. Mamy poparcie rządu Kazachstanu w tej sprawie” – podkreślił Peter Szijjarto.
Euroazjatyckie ambicje polskich sojuszników
Jak przekonują ministrowie z obu krajów współpraca między tymi państwami okazała się sukcesem, a wzajemny szacunek oparty jest na neutralności do polityki wewnętrznej Węgier i Kazachstanu – “Nasze relacje opieramy na wzajemnym szacunku, nie zajmujemy się wzajemnym pouczaniem i nie ingerujemy nawzajem w swoje sprawy wewnętrzne. W centrum uwagi stawiamy kroki niezbędne do powodzenia współpracy gospodarczej i między przedsiębiorstwami. Zarówno węgierska, jak i kazachska gospodarka wyciągnęły z tego w ostatnim czasie bardzo wiele korzyści” – powiedział węgierski dyplomata.
W zeszłym roku Węgry pomimo trwającej epidemii zdolały zwielokrotnić swoje udziały na wschodzie doprowadzając do 58 procentowego wzrostu eksportu do Kazachstanu. Głównym produktem, który przyniósł Budapesztowi zysk w postaci 165 milionów dolarów były medykamenty rodzimej produkcji.
Z kolei węgierski Eximbank otworzył linię kredytową wysokości 170 mln dol., aby jeszcze bardziej zaktywizować współpracę węgierskich i kazaskich firm.
Warto przypomnieć, że pierwsze deklaracje o przyłączeniu Węgier do Euroazjatyckiego Banku Rozwoju padły już w 2019 roku z ust ministra finansów Mihala Vargiego. Wówczas to podczas pobytu w Moskwie oświadczył węgierskie zamiary wobec swoich wschodnich partnerów międzynarodowych.