Polska Policja w ramach walki z epidemią pochwaliła się statystykami dotyczącymi nakładania na obywateli mandatów za brak maseczek. Według rzecznika polskiej policji podstawą prawną do wydawania takich kar są ostatnie zalecenia rządu rozpisane w rozporządzeniu. W ciągu jednego dnia nałożono ponad 2 tysiące mandatów oraz sporządzono 670 wniosków do sądu.
- Wczoraj rząd wprowadził rozporządzeniem zamknięcie pozostałych branż polskiej gospodarki
- Rzecznik Polskiej Policji pochwalił się w mediach nałożonymi na obywateli mandatami za brak maseczek na twarzy
- Podstawą prawną do obecnych działań rządu i funkcjonariuszy ma być ustawa o zwalczaniu zakażeń i chorób z 2008 roku
- Zobacz także: Sumliński: Niebywałe, że ludzie wydawałoby się wykształceni mogą pleść takie bzdury [WIDEO]
Od 20. marca w Polsce obowiązują ponownie ostrzejsze ograniczenia w prowadzeniu działalności gospodarczej (zamknięto m.in. hotele, baseny, stoki narciarskie). Funkcjonariusze policji w ramach swojej działalności przeprowadzają obecnie w kraju wzmożoną aktywność mającą na celu wyłapywanie poszczególnych jednostek nieprzestrzegających zasad sanitarnych.
Rzecznik głównego komendanta, insp. Mariusz Ciarka przestrzegł obywateli, że należy wykonywać rządowe zalecenia. Celem wprowadzonego reżimu ma być ograniczenie transmisji koronawirusa. Jak podkreślił, nakazy, zakazy i ograniczenia reguluje ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi z 2008 r.
Policja poucza Polaków mandatami karnymi
Polska Policja zgodnie z informacją podaną przez rzecznika przeprowadziła w ten weekend powszechną kontrolę obywateli pod kątem przestrzegania przez nich zaleceń odnośnie noszenia maseczek na twarzy.
“Tylko wczoraj, pierwszego dnia wprowadzeniu nowych ograniczeń, policjanci nałożyli ponad 2,4 tys. mandatów oraz sporządzili prawie 670 wniosków do sądu o ukaranie w związku z nieprzestrzeganiem nakazu zakrywania ust i nosa maseczką” – przekazał Mariusz Ciarka.
Policjanci skontrolowali prawie 2,7 tys. pojazdów transportu publicznego, ponad 7 tys. obiektów handlowych, ponad 60 miejsc, gdzie organizowane są wesela i 65 miejsc, gdzie organizowane są dyskoteki, sprawdzając, czy przestrzegane są zasady epidemiczne.
Przypomniał także, że Policja wciąż przeprowadza kontrole osób przebywających na przymusowej kwarantannie – “Cały czas kontrolujemy również osoby skierowane na kwarantannę. Tylko ostatniej doby przeprowadziliśmy ponad 351 tys. takich kontroli. Pamiętajmy, że od naszego zdyscyplinowania zależy, jak bardzo zostanie ograniczona transmisja wirusa a dzięki temu odciążona służba zdrowia”.
Zachęcił on również wszystkich Polaków do zapoznania się z obowiązującymi ustawami prawnymi, które jego zdaniem pozwalają rządowi i funkcjonariuszom na stosowanie radykalniejszych środków.
“Inspektor sanitarny za nieprzestrzeganie wprowadzonych nakazów, ograniczeń i zakazów może nałożyć karę pieniężną do 30 tys. zł, a funkcjonariusze mogą nałożyć mandat karny zgodnie z art. 116 Kodeksu wykroczeń” – tłumaczył.