Światowy ład pod policyjnym butem. Europa polem doświadczalnym

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Sebastian Kaleta

Sebastian Kaleta zabrał głos w sprawie sytuacji w Holandii. / fot. TT/@Magmag77711777

W minioną sobotę Polacy byli świadkami zapowiedzenia przez rząd programu politycznego dla kraju o nazwie “Polski Nowy Ład”. Plan ten przedstawia założenia, jakie mają zostać wdrożone po epidemii koronawirusa. Jednakże największe zagrożenie idzie do naszego kraju z zachodniej Europy. Tylko w ubiegły weekend holenderska policja w Hadze postanowiła walczyć z ludźmi nieprzestrzegających zasad reżimu.

  • Zachodnie rządy wprowadzają światowy ład jako nowy wyznacznik “sukcesu” w walce z epidemią
  • Wszelkie demonstracje przeciwko restrykcjom są często tłumione w bardzo agresywny sposób
  • W Holandii rozpoczynają się trwające trzy dni wybory parlamentarne, które wyłonią nowy rząd
  • Zobacz także: Niemcy mają dość obostrzeń. Policja brutalnie tłumi demonstracje

Europejczycy coraz częściej zadają sobie pytanie na czym polega u nich demokracja. Należy zauważyć znaczący wzrost policyjnej agresji wobec często postronnych oraz zwykłych ludzi korzystających ze swoich demokratycznych praw do wyrażania opinii. Jednakże epidemia koronawirusa uwydatnia wśród nie tylko europejskich władz, najgorszą twarz przypominającą słusznie minione czasy.

Tylko w ubiegły weekend w Niemczech oraz w Holandii dochodziło do masowych protestów przeciwko rządowym ograniczeniom gospodarczym i społecznym. Zachodnioeuropejskie służby porządkowe na rozkaz swoich przełożonych oraz rządowych ministrów wprowadzają nowy ład za pomocą pałek policyjnych, opancerzonych wozów i innego rodzaju środków bezpośredniego przymusu.

Światowy i krwawy nowy porządek

Holenderskie manifestacje w Hadze przeciwko restrykcjom zgromadziły kilkutysięczny tłum. Ostre restrykcje zakazują publicznych zgromadzeń, więc należało oczekiwać szybkiego przyjazdu lokalnej policji. Funkcjonariusze przy pomocy koni policyjnych tratowali niezadowolonych z władzy Marka Rutte, zdarzały się również przypadki, gdzie funkcjonariusze ubrani po cywilnemu popychali osoby w kierunku nadjeżdżającego radiowozu.

Na jednym z nagrań można zobaczyć brutalną interwencję funkcjonariusza policji, który przy użyciu pałki zaczął bić jednego z protestujących. Widać również tryskającą krew z leżącego na ziemi człowieka, gryzionego jednocześnie przez psa policyjnego.

Pochodzący Hagi, holenderski parlamentarzysta Wybren van Haga, w swim wpisie na Twitterze pytał się rządzących oraz burmistrza miasta jakie były rozkazy wydane policji. Pokazał on także nagranie, gdzie policjant w przebraniu cywilnym popycha w kierunku radiowozu protestującego.

Dziś ruszyły wybory parlamentarne

Najciekawszym elementem w holenderskiej układance politycznej jest fakt, że Premier Mark Rutte, który kilka miesięcy temu podał się do dymisji ma szansę na uzyskanie reelekcji. Społeczeństwo pomimo okrutnego reżimu, zaakceptowało w większości, wręcz opresyjne ograniczenia tłumacząc powód ich wprowadzenia epidemią koronawirusa.

Warto odnotować, że dzisiaj ruszyły w Holandii wybory parlamentarne, które wyłonią nowy skład. Potrwają one wyjątkowo, aż trzy dni, gdzie blisko 13 milionów Holendrów zadecyduje o dalszym losie kraju.

Największą popularnością w sondażach cieszy się obecnie rządzące ugrupowanie Partia Ludowa na rzecz Wolności i Demokracji (VVD), które może uzyskać 39 miejsc w Tweede Kamer. Drugie miejsca zajmuje antyimigrancka Partia na rzecz Wolności (PVV) Geerta Wildersa z 22 mandatami. Podium zamyka Apel Chrześcijańsko-Demokratyczny (CDA), którego liderem jest Wopke Hoekstra z 19 mandatami.

digi24.ro/Radio Maryja/Media Narodowe

POLECAMY