Masowe zgony podczas przygotowań do MŚ w Katarze? “6500 robotników zginęło”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Wręczenie nagród podczas finału Klubowych Mistrzostw Świata w 2021 roku.

/ Fot. Twitter

Według brytyjskiego “Guardiana” co najmniej 6500 robotników zginęło podczas budowy obiektów na piłkarskie Mistrzostwa Świata, które odbędą się w przyszłym roku w Katarze. Wśród zmarłych mają być pracownicy z Indii, Nepalu, Pakistanu, Bangladeszu, Kenii, Filipin i Sri Lanki. Kilka norweskich klubów wezwało do bojkotu imprezy.

  • Według brytyjskiego “Guardiana” co najmniej 6500 robotników zginęło podczas budowy obiektów na piłkarskie Mistrzostwa Świata, które odbędą się w przyszłym roku w Katarze.
  • Według pojawiających się informacji, przy budowie infrastruktury na MŚ 2022 w Katarze panują skandaliczne warunki dla robotników.
  • System stosowany w Katarze nazywany jest współczesnym niewolnictwem – stwierdzili w wydanym oświadczeniu działacze norweskiego klubu Tromsø IL. Wezwali oni do bojkotu imprezy. Pomysł popierają kolejne norweskie kluby.
  • Zobacz także: Mobbing w TVN? Były pracownik oskarża. „Orwellowska rzeczywistość”

– Oficjalnym danym nie można wierzyć, ponieważ gospodarze wszelkie zgony starają się klasyfikować jako „śmierć naturalną”. Niewykluczone więc, że powierzenie Katarowi praw do zorganizowania mundialu w 2022 roku pochłonęło jeszcze więcej istnień – wskazuje sportowy portal weszlo.com. Według pojawiających się informacji, przy budowie infrastruktury na MŚ 2022 w Katarze panują skandaliczne warunki dla robotników.

– 6,5 tysiąca rodzinnych dramatów, płaczących matek i ojców. Dziesiątki tysięcy dzieci, które już nigdy nie zobaczą swoich tatusiów, bo ci umarli z wycieńczenia lub odwodnienia. Porażeni prądem, z połamanymi kręgosłupami. Wpędzeni w obłęd. I to wszystko po to, by skonstruować od zera lub zmodernizować kilka stadionów, na których na przełomie listopada i grudnia 2022 roku pogra się przez chwilę w piłeczkę, a które później będzie zapewne można w większości zamknąć na cztery spusty lub wyburzyć, bo przecież Katarowi taka liczba supernowoczesnych obiektów nie będzie już do niczego potrzebna – podkreśla redakcja weszlo.com.

Kolejne kluby wzywają do bojkotu

– System stosowany w Katarze nazywany jest współczesnym niewolnictwem. Aktualnie przyjęta strategia polega na dialogu i krytykowaniu Kataru. Norweska federacja piłkarska także przyjęła tego typu strategię. My też w nią wierzyliśmy, ale krytyka i dialog niczego nie zmieniły. (…) Czas na kolejny krok: bojkot – stwierdzili w wydanym oświadczeniu działacze norweskiego klubu Tromsø IL. – Kochamy futbol, tak jak miliony ludzi. Rozumiemy, że pieniądze stały się jego częścią. Ale to nie oznacza, że należy akceptować korupcję. Pracę z narażeniem życia. Nie można odwracać głowy, gdy dzieją się okrucieństwa. Tromsø IL wierzy, że futbol musi się zatrzymać i wykonać kilka kroków wstecz. Musimy raz jeszcze przemyśleć ideę naszego sportu i przypomnieć sobie o prawdziwych powodach, dla których tak wielu ludzi pokochało piłkę – podkreślili.

Pomysł bojkotu oficjalnie poparł już klub Strømsgodset. Na taką samą decyzję naciskają z kolei kibice Rosenborga. – 11 marca, na najbliższym walnym zgromadzeniu, podejmiemy decyzję odnośnie naszego stanowiska w sprawie bojkotu mistrzostw świata w Katarze. Przedstawiciele naszego związku muszą otrzymać jasne poparcie od wszystkich klubów, by mieć odpowiednią legitymację do zbojkotowania mundialu – poinformował z kolei dyrektor mistrza Norwegii, klubu Bodø/Glimt, Frode Thomassen.

weszlo.com

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY