– Solidarna Polska jest wierna programowi, na realizację którego się umówiliśmy – powiedział polityk Solidarnej Polski, minister Michał Wójcik. Zarzucił, że premier Morawiecki podjął sprzeczne z programem obozu rządzącego decyzje.
- W 99.9 proc. głosujemy w ten sam sposób jak Prawo i Sprawiedliwość – podkreślił polityk Solidarnej Polski.
- Skrytykował przyjęcie przez premiera Morawieckiego nowego celu redukcji CO2, a także mechanizmu praworządności.
- Zobacz także: Mobbing w TVN? Były pracownik oskarża. „Orwellowska rzeczywistość”
– Od pięciu lat wspólnie tworzymy rząd. Wygraliśmy osiem razy z rzędu wybory, ponieważ zawsze byliśmy wierni naszemu programowi i patrzyliśmy na reformy oczami naszych wyborców. W 99.9 proc. głosujemy w ten sam sposób jak Prawo i Sprawiedliwość. Można wręcz powiedzieć, że jesteśmy niezwykle lojalnym partnerem w koalicji – podkreślił Wójcik. – Nie oznacza to jednak, że nie pojawiają się między nami żadne różnice zdań. Wynikają one jednak nie ze zmiany stanowiska Solidarnej Polski – zaznaczył.
– Kiedy Donald Tusk zgodził się na ograniczenie emisji dwutlenku węgla o 20 proc. obiecaliśmy w programie, że będziemy renegocjowali skrajnie niekorzystny dla Polski pakiet klimatyczno- energetyczny, podpisany w 2008 r. Otóż pan premier Mateusz Morawiecki zgodził się na nowy cel redukcji wynoszący 55 proc.! – zauważył. – Nie konsultował z nami tej decyzji, podjął ją samodzielnie – zaznaczył. – Solidarna Polska jest wierna programowi, na realizację którego się umówiliśmy. Premier Morawiecki bez naszej zgody zaakceptował także rozporządzenie w sprawie praworządności, które prowadzi do możliwości ingerencji Komisji Europejskiej w sprawy Polski – stwierdził.
– Po grudniowym szczycie, mimo że premier Morawiecki podjął decyzję sprzeczną z programem Zjednoczonej Prawicy, w imię wyższych racji, przede wszystkim odpowiedzialności za losy naszego kraju, zdecydowaliśmy się kontynuować koalicję – przypomniał.
Polityk Solidarnej Polski ocenił, że poparte przez premiera Morawieckiego rozwiązania mogą doprowadzić do federalizacji UE. – Przypomnę jak powstawały Stany Zjednoczone. Najpierw doprowadzono do uwspólnotowienia długu stanów, a potem wspólnych podatków. Taki sam mechanizm wprowadza w tej chwili Unia Europejska. Na to nie możemy się zgodzić jako Solidarna Polska – stwierdził.