Lewicowa europosłanka Sylwia Spurek jakiś czas temu zaprosiła ministra rolnictwa Grzegorza Pudę na wegański obiad. – Jeżeli pani europoseł zaprasza, to ja również mogę odwdzięczyć się zaproszeniem na pyszny gulasz z dodatkiem warzyw – powiedział polityk na antenie TVP INFO. Czy dojdzie do obu wydarzeń?
- Minister rolnictwa Grzegorz Puda otrzymał od Sylwii Spurek zaproszenie na wegański obiad.
- Odwdzięczył się zaproszeniem na gulasz z dodatkiem warzyw.
- Zobacz także: Gdula chciał zdjęcia reklam hospicjów. Prezydent Krakowa odmawia
Sylwia Spurek lobbuje za tym, żeby wprowadzić zakaz reklam mięsa i produktów odzwierzęcych. Lewicowa polityk konsekwentnie walczy przeciw jakiemukolwiek wykorzystywaniu i męczeniu zwierząt, do jakichkolwiek celów, a jednocześnie za męczeniem ludzi w procedurze aborcji.
W ramach promowania wegaństwa Spurek umieściła w mediach społecznościowych wpis skierowany do ministra rolnictwa Grzegorza Pudy z PiS. – Weganie i weganki nie żywią się trawą i kamieniami. Zapraszam Pana po pandemii na niedzielny, wegański obiad. Zobaczy Pan, że można jeść i nie szkodzić, że wegańskie jedzenie jest nie tylko etyczne, ale i smaczne – napisała.
O postulaty Spurek i zaproszenie na obiad ministra rolnictwa Grzegorza Pudę zapytał redaktor Michał Rachoń w programie “Jedziemy!” w TVP INFO. Polityk nie dał się przekonać do weganizmu. Postanowił jednak przekazać swoje zaproszenie. – Jeżeli pani europoseł zaprasza, to ja również mogę odwdzięczyć się zaproszeniem na pyszny gulasz z dodatkiem warzyw – powiedział.