Gina Carano, znana z serialu “The Mandalorian” została zwolniona przez Disneya. – Nie jestem jedyną osobą, która kiedykolwiek była zastraszana przez tę firmę – stwierdziła w wywiadzie dla “The Daily Wire”.
- Aktorka Gina Carano, znana z serialu “The Mandalorian” została zwolniona przez Disneya.
- Jak twierdzi, wszystko przez jej poglądy. Jej zdaniem nie jest jedyną osobą dyskryminowaną przez amerykański koncern.
- Zobacz także: Dramat McDonald’s: „Zbyt mało kobiet i mniejszości na stanowiskach kierowniczych”
Gina Carano w mediach społecznościowych otwarcie wspierała Donalda Trumpa. Współczesną sytuację polityczną i podziały w USA porównywała do Niemiec lat 30. XX wieku. To nie spodobało się władzom Disneya.
– Żydzi byli bici na ulicach nie przez nazistowskich żołnierzy, ale przez swoich sąsiadów, nawet przez dzieci. Ponieważ historia jest zmieniana, wiele osób dzisiaj nie zdaje sobie sprawy z tego, że aby sytuacja mogła dojść do punktu, w którym nazistowscy żołnierze z łatwością mogli wyłapać tysiące Żydów, najpierw podjudzani przez rząd sąsiedzi Żydów znienawidzili ich tylko za to, że są Żydami. Czym to się różni od nienawidzenia kogoś za jego poglądy polityczne? – napisała w jednym ze swoich wpisów w mediach społecznościowych. Po pewnym czasie go usunęła, ale zdążył nabrać rozgłosu.
– Patrzyli na mnie jak drapieżniki, a ja obserwowałam współpracowników z tej samej produkcji, którzy mogą powiedzieć wszystko, co chcą; i właśnie z tym miałam problem – opisała sytuację w Disneyu. – W każdej chwili byłam gotowa na to, że mogę odejść, ponieważ widziałam, jak przydarzyło się to tak wielu osobom. Widziałam zastraszanie, więc kiedy to się zaczęło i wycelowali we mnie działa, wiedziałam, że to tylko kwestia czasu – stwierdziła w wywiadzie dla “The Daily Wire”. Nie chciała mówić o szczegółach, by nie zaszkodzić pracującym tam, wciąż bliskim jej osobom. – Każdy boi się utraty pracy – podkreśliła.