Netanjahu po słowach sekretarza stanu USA: “Wzgórza Golan pozostaną izraelskie!”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

/ Fot. Twitter/ screen

Premier Benjamin Netanjahu oświadczył we wtorek, iż Wzgórza Golan na zawsze pozostaną częścią Izraela. Słowa padły po tym, jak sekretarz stanu USA, Antony Blinken “cofnął uznanie Wzgórz Golan przez administrację Trumpa za część Izraela”.

  • Spór o Wzgórza Golan wciąż trwal
  • Sekretarz Stanu USA cofnął uznanie ich za część Izraela.
  • Premier Izraela, Benjamin Netanjahu oświadczył, iż rejon zawsze pozostanie pod zwierzchnictwem izraelskim.
  • „Stanowisko Izraela jest jasne. W każdym możliwym scenariuszu w przyszłości Golan pozostanie izraelski”

Prezydent Benjamin Netanjahu oświadczył, iż Wzgórza Golan na zawsze pozostaną pod jurysdykcją Izraela. „Stanowisko Izraela jest jasne. W każdym możliwym scenariuszu w przyszłości Golan pozostanie izraelski” – oznajmił we wtorek rzecznik premiera.

Słowa padły wkrótce po tym, jak sekretarz USA Antony Blinken “cofnął uznanie Wzgórz Golan przez administrację Trumpa za część Izraela”. „Z praktycznego punktu widzenia kontrola nad Golan w tej sytuacji, jak sądzę, pozostaje naprawdę ważna dla bezpieczeństwa Izraela” – powiedział w poniedziałek. „Kwestie prawne to coś innego” – dodał Blinken, stwierdzając, iż rządy Syrii oraz obecność pro-irańskich ugrupowań w regionie stanowią “poważne zagrożenie bezpieczeństwa” dla Izraela.

Jak informuje Jerusalem Post, “doradcy prezydenta USA Joe Bidena powiedzieli wcześniej, że nie wycofa on uznania przez USA izraelskiej władzy nad Golanem”. Były prezydent USA Donald Trump oficjalnie uznał je za terytorium Izraela w 2019 roku, co stanowi radykalną zmianę od dziesięcioleci polityki USA. Kraj przejął kontrolę na Wzgórzami w roku 1967, po wojnie sześciodniowej. Żaden kraj poza Stanami Zjednoczonymi nie uznał suwerenności Izraela nad Golan.

Również inni, izraelscy politycy są zdania, iż Wzgórza są nieodłączną częścią Izraela. Przywódca New Hope, Gideon Sa’ar napisał na Twitterze: „Golan zawsze będzie nieodłączną częścią Izraela” – napisał Sa’ar. „Rząd kierowany przeze mnie wzmocni i powiększy naszą osadę na Wzgórzach”. Temat stał się okazją do sporów wewnątrz izraelskiej polityki.

“Religijna Partia Syjonistyczna kierowana przez MK Bezalela Smotricha wykorzystała oświadczenie Blinkena jako okazję do zaatakowania New Hope i Yamina, ponieważ nie poparła jednoznacznie premiera Benjamina Netanjahu” – opisuje Jerusalem Post. „Ktokolwiek myśli, że może odrzucić swoje wartości nawet za cenę wstąpienia do lewicowego rządu, będzie walczył nie tylko o uznanie Wzgórz Golan, ale także przeciwko ewakuowanym miastom” – czytamy.

Sam Blinken podkreślił, iż nie uważa, aby “wyzwania w stosunkach między Izraelem a Palestyńczykami zniknęły”. “Nie. Nadal tam są i nie znikną w cudowny sposób. Więc musimy się w to zaangażować. Ale w pierwszej kolejności, to zainteresowane strony muszą się w to zaangażować” – stwierdził polityk. „Miejmy nadzieję, że zobaczymy, jak obie strony podejmą kroki w celu stworzenia lepszego środowiska, w którym mogą toczyć się rzeczywiste negocjacje” – podsumował.

Jerusalem Post

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY