Gwałciciel z Tunezji molestował na przystanku 15-letnią, szwedzką dziewczynkę. Mimo, iż wcześniej został skazany 17 razy za rozmaite przestępstwa, w tym seksualne, nie deportowano go z kraju.
29-letni Elyes z Tunezji przybył do Szwecji 13 lat temu. 8 września zaczął zaczepiać 15-latkę, która czekała na autobus. Według zeznań ofiary, Elyes zaczął “pieścić siebie patrząc na nią”. Jej zeznania uznano za dokładne i wyjątkowo szczegółowe.
Sprawa Elyasa stanowi poważny problem dla prokuratorów, którzy nie zażądali jego deportacji, gdy popełniał inne zbrodnie. Tunezyjczyk był winny aż 17 przestępstw, w tym gróźb, znęcania się, kradzieży oraz przestępstw narkotykowych.
“16 października 2019 roku w Systembolaget w Uppsali (Szwecja) Elyes ukradł butelkę rumu marki „Captain Morgan”. Wartość butelki wynosiła 150 koron.
15 lutego 2020 roku Elyes wrócił do Systembolaget. Potem ukradł dziewięć małych butelek z „Jägermeisterem”. Bronił kradzieży, mówiąc, że nie stać go na zapłacenie za alkohol.
30 stycznia 2020 roku w Clas Ohlson w Uppsali Elyes ukradł 3 paczki żyletek za 597 koron. 25 maja 2020 roku Elyes ukradł Clasowi Ohlsona nową żyletkę. Tym razem przejął sześć paczek za 1199 koron” – wymienia łagodniejsze przestępstwa szwedzki Samnytt.se.
W 2008 roku został skazany za brutalny gwałt na Szwedce. Karą było jedynie 6 miesięcy w zakładzie opieki dla młodzieży i niewielka grzywna. 16-letnia Linda pojechała wraz ze znajomą na przyjęcie w południowym Sztokholmie. Po wypiciu alkoholu wpadła wraz z koleżanką na Elyesa i innego mężczyznę. Całą czwórką poszli do restauracji McDonald. Linda powiedziała, że ”widziała w oczach Elyesa, że był pijany z powodu jego wzroku i ruchów”. Nie potrafił mówić po szwedzku, ale jego koleżanka pełniła rolę tłumacza.
Gdy wyszli na zewnątrz, Tunezyjczyk zaczął “wymuszać pocałunki” na Lindzie. Pomimo odmów, stawał się coraz bardziej nachalny i agresywny. Dziewczynka odepchnęła go, gdy ten dotykał ją i próbował rozebrać. Dała jasno do zrozumienia, iż nie godzi się na takie traktowanie. Odmówiła mu w trzech językach: szwedzkim, angielskim i arabskim. Mimo oporu z jej strony, Elyesa nie odszedł. Zgwałcił kobietę, chwytając ją za włosy i rzucając na ziemię. Znajomi, obecni w pobliżu, nie interweniowali.
Mimo, iż Elyes nie posiada obywatelstwa, żaden z trzech prokuratorów nie złożył wniosku o deportację mężczyzny. Jeden z nich stwierdził, iż “aby zażądać deportacji, potrzeba poważniejszego przestępstwa”. Zatem Szwecja nadal karmi i chroni imigranta-recydywistę.