Oszustwo na “amerykańskiego żołnierza” to nowy sposób wyłudzania pieniędzy. Polka straciła 350 tys. zł

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
zakładanie kajdanek

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay.com

Jak podaje świętokrzyska policja, oszuści opracowali nowy sposób wyłudzania pieniędzy. Na czacie internetowym podają się za żołnierzy w potrzebie. Mieszanka woj. świętokrzyskiego straciła w ten sposób 80 tys. euro.

Wyłudzenia to popularna forma oszustwa polegają na podszywaniu się pod inną osobę. Mimo że sposoby na wnuczka, policjanta czy pracownika opieki społeczne są dobrze znane, to oszuści ciągle z nich korzystają, informuje świętokrzyska policja. Przestępcy szukają jednak co raz to nowszych sposobów, by ukraść pieniądze. Jedną z najświeższych form tego procederu jest wyłudzenie “na żołnierza”.

Straciła 80 tys. euro metodą “na amerykańskiego żołnierza”

39-letnia mieszkanka powiatu opatowskiego, w woj. świętokrzyskim nawiązała przez internet kontakt z mężczyzną, który podawał się za amerykańskiego żołnierza. Przekonał kobietę, że stacjonuje w Afganistanie, m.in. używając języka angielskiego w ich wspólnej korespondencji. Gdy już zdobył jej zaufanie, poinformował, że przenoszą go do innej jednostki. W związku z tym potrzebuje pomocy. Oszust podający się za żołnierza chciał nadać na adres 39-latki paczkę, w której rzekomo miały się znaleźć dokumenty, uniform nagrody, notatki, a także pieniądze. Kobieta zgodziła się pomóc rozmówcy i przechować paczkę do czasu jego przyjazdu do Polski.

Kilka dni później dostała wiadomość od firmy kurierskiej, że konieczne jest dokonanie opłaty, ze względu na brak deklaracji o wartości przesyłki. Kwota nie była mała, gdyż od kobiety zażądano 1,5 tys. euro. Oszust błagał ją o pomoc, aż zgodziła się wykonać przelew. To jednak nie wystarczyło, gdyż firma kurierska kilka dni później poinformowała o problemach z dostarczeniem paczki i koniecznością dokonania kolejnych opłat. Sytuacja powtórzyła się wielokrotnie. Ostatecznie kobieta straciła 80 tys. euro (ok. 352 tys. złotych). 

Źródło: gazeta.pl

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY