Wybory prezydenckie z 12 lipca 2020 r. są ważne – orzekł Sąd Najwyższy. Orzeczenie oznacza definitywne rozwianie wątpliwości nt. ważności głosowania.
Po wyborach do SN wpłynęło łącznie blisko 6 tys. protestów wyborczych. Jedynie w 1995 r. do SN wniesiono więcej protestów przeciwko ważności wyborów. Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN zakończyła rozpatrywanie protestów w niedzielę. W 92 przypadkach zarzuty w nich zawarte zostały uznane za zasadne w całości lub w części, ale bez wpływu na wynik wyborów. Większość protestów została jednak pozostawiona bez dalszego biegu.
Wśród protestów pozostawionych bez dalszego biegu był też protest wyborczy pełnomocnika komitetu wyborczego Rafała Trzaskowskiego. Sąd Najwyższy wskazał, że protest wyborczy komitetu Trzaskowskiego w części wykraczał poza jego ustawowo określony przedmiot i granice zakreślone w Kodeksie wyborczym. Sąd uznał też, że w części wnoszący protest nie przedstawił ani nie wskazał dowodów na poparcie formułowanych zarzutów, do czego obliguje go Kodeks wyborczy.
W uchwale Sądu Najwyższego możemy przeczytać, że: “Sąd Najwyższy (…) stwierdza ważność wyboru Andrzeja Sebastiana Dudy na prezydenta RP dokonanego 12 lipca 2020 r.” Jak powiedziała w uzasadnieniu uchwały przewodnicząca składu Ewa Stefańska, sąd podejmując uchwałę “wziął pod uwagę wszystkie okoliczności, także te, które nie były przedmiotem protestu wyborczego”.
Przypomnijmy, że w drugiej turze wyborów prezydenckich, która odbyła się 12 lipca, Andrzej Duda zdobył 51,03 proc. głosów, natomiast jego kontrkandydat Rafał Trzaskowski – 48,97 proc. Frekwencja wyniosła 68,18 proc.
źródło: rmf24.pl
Zobacz także: Polski przemysł wrócił na właściwe tory. Zaskakująco dobre dane