W swoim najnowszym felietonie prof. Mirosław Piotrowski, kandydat na Prezydenta powiedział wprost o wspólnym korzeniu PO i PiS. Mówił o trudnościach przebicia się do wyborców oraz o uciszaniu połowy kandydatów w mediach.
W poetycki dość sposób nakreślił wzajemne sympatie oraz wspólne zobowiązania polityków Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości – “Łączy ich wspólny interes. Nie dopuścić innych, aby przypadkiem nie wygrali wyścigu. Najlepiej już w przedbiegach wyeliminować ich lub zniechęcić” – podkreślił.
Zobacz także: Ustawa o zakazie reprywatyzacji. Projekt PiS poparty przez Lewicę i organizacje lokatorskie
Wskazał, że popularne media przemilczają połowę kandydatów na Prezydenta w tym jego samego oraz na fakt, iż sondażownie nie ujmują ich w swoich badaniach.
Przypomniał również swoim słuchaczom, że rzecznik Prawa i Sprawiedliwości oferował pomoc struktur partyjnych przy zbiórce podpisów dla nowego kandydata na Prezydenta z ramienia Platformy, która usunęła w cień Małgorzatę Kidawę-Błońską, która straciła kilkadziesiąt procent poparcia.
Więcej w materiale poniżej:
Media Narodowe