To jest coś niewyobrażalnego, wzburzającego, bo pan premier Morawiecki mówi, że śp. prezydent Lech Kaczyński jest ważniejszy od Jezusa Chrystusa – tak Robert Bąkiewicz na antenie Mediów Narodowych skomentował możliwość przeprowadzenia obchodów dziesiątej rocznicy katastrofy smoleńskiej, przy jednoczesnym zamknięciu kościołów w okresie Świąt Wielkanocnych.
Pytanie do katolików: Czy mamy obowiązek posłuszeństwa w stosunku do państwa, które odbiera nam prawo do czczenia Boga publicznie, […] śmierci Jezusa Chrystusa, Boga człowieka i Jego Zmartwychwstania? – z tym retorycznym pytaniem zostawia nas Prezes Marszu Niepodległości.
Premier Morawiecki odsłania koncepcję świeckiego państwa, w którym buduje się laickie święta, tworzy nowych bożków, a prawdziwemu Bogu w Trójcy Jedynemu nie możemy oddawać publicznie czci. To przecież Pan Morawiecki apelował, abyśmy nigdzie nie wychodzili [zwłaszcza do kościoła] na Święta, nie spotykali się z rodzinami, a dzisiaj twierdzi, że są jednak ważniejsze sprawy: Smoleńsk oraz Lech Kaczyński – stanowczo stwierdził Robert Bąkiewicz.
Protesty przedsiębiorców nie powinny być wymierzone w rząd!
Powiedzmy sobie szczerze, partie polityczne są graczami drugo albo trzecioplanowymi. Tutaj działają zupełnie inne siły – finansowe. Dzisiejszy kryzys być może będzie okienkiem, w którym wyzwolimy się od niewolnictwa finansów, kredytów, poprawności politycznej. Prezes Marszu Niepodległości stwierdził, że rozumie wzburzenie i trudną sytuację polskich przedsiębiorców. Jednocześnie krytycznie ocenił organizatorów protestu oraz niestosowne zachowania uczestników. Według rozmówcy, policja w niektórych sytuacjach mogła zachować się lepiej. Zaapelował o wzajemny szacunek, ponieważ potęgowanie emocji [uczestników i policji] służy rządzącym a nie sprawie nadrzędnej, jaką jest pomoc dla polskich przedsiębiorców.
Coronawirus jest przykrywką dla spekulacyjnej bańki!
Większość społeczeństwa żyje w przeświadczeniu, że za moment wszystko wróci do normy. Otóż nie. Przed nami gigantyczny kryzys gospodarczy, którego skutki odczuwalne będą w każdej płaszczyźnie życia polskiego społeczeństwa. Coronawirus jest przykrywką dla spekulacyjnej bańki, którą dzisiaj trzeba gdzieś utopić. To my, proszę Państwa, będziemy ponosili konsekwencje tego hazardu, który prowadzą „banksterzy” od kilkudziesięciu lat przy wsparciu polskiego rządu. Nie tylko PiS na to pozwalał, ale cała scena polityczna od ponad trzydziestu lat dawała przyzwolenie „banksterom” oraz korporacjom, które grabiły naszą ojczyznę – słusznie podsumował Robert Bąkiewicz, gość Mediów Narodowych.
Zobacz także: Robert Bąkiewicz dosadnie o rozpadzie państwa. „Zderzyliśmy się z górą lodową”