Gościem Mediów Narodowych był prezes Rot Niepodległości Robert Bąkiewicz. Rozmowa odbywała się na temat dymisji ministra Łukasza Szumowskiego. “Jeśli obowiązywałaby jakakolwiek etyka to po wycieku informacji na temat afery z maseczkami, minister powinien zostać zdymisjonowany lub sam powinien to zrobić” powiedział prezes Rot Niepodległosci.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski wypowiedział się niegdyś, że “kupiłby maseczki nawet od diabła”. Kontekst wypowiedzi odnosił się do braku firm produkujących odpowiednie pod względem wymogów sanitarnych maseczki. Dziwnym trafem znalazł się ktoś kto pomógł ministrowi w transkacji a był to jego dobry znajomy. Warto dodać, że w obliczu ciężkiej sytuacji braku maseczek dla służby zdrowia, wrocławscy przedsiębiorcy postanowili wesprzec szpitale oferując im własnej produkcji sprzęt ochronny. Odpowiedź służby zdrowia była skandaliczna. Otóż nie chcieli nawiązać współpracy z lokalnymi przedsiebiorcami tłumaczać się, iż mają już podpisany kontrakt na dostawe maseczek z pewną firmą powiązaną ze znaną projektantką mody Ewą Minge.
“Na tysiąc ofert, rząd dziwnym trafem wybiera jedyną ofertę firmy, która spełnia postawione wymagania a była firma nauczyciela jazdy na nartach ministra Szumowskiego” przypomina Bąkiewicz. “Chciałbym przypomnieć jak rząd zapewniał opinie publiczną o tym jak wysoko rzetelny i etyczny jest nowy minister zdrowia, jeśli faktycznie byłby taki to powinien sam podać się do dymisji” twierdzi prezes Rot Niepodległosci oraz Marszu Niepodległości. ” Spółka o która uczestniczyła w transakcji z rządem, nie wypracowała w swoim instnieniu żadnych własnych dochodów a cały jej dochód to granty w postacji różnych dotacji z naszych podatków” odpowiedział na pytanie redaktora na temat źródeł finansowania tajemniczej spółki powiązanej z ministrem a całość wywiadu znajduje się poniżej.