Gościem Mediów Narodowych był publicysta, Arkadiusz Miksa. Rozmowa została poświęcona pomnikom zakazanym w III RP: “Pomniki powinny być oddolną inicjatywą społeczeństwa, a nie władz państwowych”.
“Oprócz waloru estetycznego ważny jest także walor edukacyjny. Podczas zwiedzania pomniki powinny przykuwać uwagę, być integralne z daną kulturą. Całą sztuką jest umiejętne połączenie tych rzeczy” – podkreślał Arkadiusz Miksa opisując jak powinien wyglądać pomnik i jaką funkcję spełniać wśród społeczeństwa czy przybyłych do Polski turystów.
W programie poruszono także kontrowersyjny projekt pomnika Bitwy Warszawskiej: “Projekt pomniku Bitwy Warszawskiej nie ma ani szczególnie wartości artystycznych, ani edukacyjnych. Ma kosztować aż 3 miliony złotych” – zauważa Arkadiusz Miksa, dodając, że wybrany projekt wygląda jak atrapa, a w społeczeństwie pojawiają się coraz bardziej śmiałe i stanowcze głosy krytyki.
Gość Mediów Narodowych zauważył również, że polskie władze nie chcą upamiętniać prawdziwych bohaterów. Odniósł się także do postaci generała Rozwadowskiego: “Generał Rozwadowski nie jest znany. Postawienie pomnika spowodowałoby, że automatycznie wielu ludzi zadałoby sobie pytanie kim jest generał Rozwadowski, jakie są jego zasługi. Z łatwością odkryliby prawdę, a mit chwały Piłsudskiego byłby spychany na bok”.
ZOBACZ TAKŻE: Burza wokół pomnika Bitwy Warszawskiej! Prowokacja, plagiat? [WIDEO]
Więcej o zakazanych pomnikach w III RP, Romanie Dmowskim i jego upamiętnieniu w Warszawie oraz o tym, kto powinien finansować nowo powstałe pomniki w poniższym materiale: