Zatrzymano pociąg relacji Białystok-Wrocław, gdyż konduktor podejrzewał zarażenie koronawirusem u jednego z pasażerów. Na wezwanie przybyli lekarze, aby zabrać mężczyznę na badania. Nieoficjalnie pasażer mógł przebywać w międzyczasie w Singapurze.
Podczas piątkowego przejazdu pociągu relacji Białystok-Wrocław zauważono kaszlącego mężczyznę ubranego w maseczkę medyczną. Konduktor poinformował o tym przypadku służby medyczne i zatrzymał pociąg w Lesznie.
Zobacz także: Chorwacki Trybunał Konstytucyjny uwzględnia postulaty ruchu LGBT wbrew społeczeństwu
Chorego pasażera przewieziono natychmiastowo do szpitala. Natomiast pociąg po wcześniejszej inspekcji sanepidu, wyruszył z resztą pasażerów w dalszą podróż.
34-letni mieszkaniec Leszna miał nieoficjalnie przylecieć z urlopu w Singapurze, gdzie są przypadki zarażeń koronawirusem. Został on objęty 14-dniową domową kwarantanną, choć wykryto tylko zaczerwienienie gardła.
Zrzutka na organizacje Marszu Żołnierzy Wyklętych
leszno.naszemiasto.pl