Wirus: Bardzo zła sytuacja we Włoszech. Już 4 zmarłych, 200 zarażonych

Kiedy wydawało się, że sytuacja już się uspokaja, nagle problem wybuchł we Włoszech. Zmarła już czwarta osoba. Ponad 200 kolejnych jest zarażonych.

Kiedy się wydawało, że problem z koronawirusem jest opanowany, a sytuacja bardzo poważna jest tylko w kontynentalnych Chinach, nagle mamy atak choroby we Włoszech. Wirus SARS-CoV-2, który wywołuje COVID-19, właśnie zabił we Włoszech już czwartą osobę. Ponad 200 kolejnych jest zarażonych. Kilkadziesiąt osób jest na intensywnej terapii, ponad 10 tysięcy jest w kwarantannie. Odciętych od świata zostało 11 gmin, nie można do nich wjechać ani wyjechać – mieszka w nich ok. 50 tysięcy osób. Zamknięto szkoły i uniwersytety. Przełożono także mecze piłkarskiej ligi Serie A.

Sprawa jest najpoważniejsza na północy kraju. Chodzi tutaj głównie o okolicę Mediolanu, Lombardię i Wenecję Euganejską. Słynny festiwal karnawałowy w Wenecji został skrócony. La Scala oraz mediolańskie muzea zostały zamknięte. Nie odbywają się także msze, pozamykane są kościoły. Sklepy wielkopowierzchniowe notują oblężenie, Włosi stoją w olbrzymich kolejkach, aby zakupić zapasy do domu. Oczywiście budzą się emocje. Władze są oskarżane, że dopuściły się błędów lub, w przeciwieństwie do innych krajów, nie potraktowały zagrożenia poważnie.

ZOBACZ TAKŻE: Andrzej Duda skomentował środkowy palec Joanny Lichockiej

“Nikt nie rozumie, dlaczego ma to miejsce w tym rejonie. Odkąd odkryliśmy pierwszy przypadek, nie popełniono błędów” – mówił przywódca regionu Lombardia, Attilio Fontana. Także polskie władze odradzają wyjazdów do Włoch. Włochy to bardzo popularny kierunek wyjazdów turystycznych z Polski. Jeśli ktoś był w ostatnim czasie we Włoszech, a zaczął się źle czuć, również powinien dzwonić do odpowiednich lekarzy i unikać kontaktu z innymi osobami. Ważna jest higiena. Trzeba regularnie myć ręce. Na razie nie ma żadnego potwierdzonego przypadku w Polsce.