Z kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy i kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego do mediów wyciekają sprzeczne informacje o planowanej wizycie w Smoleńsku. Do całej sprawy odniósł się również rosyjski MSZ podając, iż Władimir Putin nie ma w planach 10. kwietnia odwiedzać tego miejsca.

Przed południem rzecznik prezydenta Polski, Błażej Spychalski poinformował na konferencji prasowej, że w najbliższym czasie ma dojść do spotkania polskiego MSZ, Jacka Czaputowicza z jego rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem. Omawiać mieliby temat uroczystości w Smoleńsku.

Zobacz także: Kuriozalne wydatki Sejmu. Wyremontowano salon piękności za gigantyczne pieniądze

Briefing prasowy ministra Błażeja Spychalskiego https://t.co/ve8fnYRVCr
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) February 13, 2020

Wcześniej o ewentualnej wizycie premiera Mateusza Morawieckiego w Smoleńsku poinformował natomiast szef KPRM Michał Dworczyk. Miał tym sposobem wywołać poruszenie wśród otoczenia prezydenckiego, gdyż Andrzej Duda oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński również chcieliby się udać na te uroczystości.

Za pośrednictwem agencji prasowych rosyjskie MSZ zaprzeczyło informacjom o ewentualnym spotkaniu się dyplomatów z Polski i Rosji w kwestii organizacji 10.rocznicy katastrofy smoleńskiej i mordu w Katyniu.

Do sprawy odniósł się także rzecznik prezydenta Władimira Putina, który powiedział – “W planach Władimira Putina nie ma w tej chwili odwiedzin w Smoleńsku 10 kwietnia” – powiedział Dimitrij Pieskow.