W sobotę w kilku miastach Polski przejdzie Marsz Tysiąca Tog. Jest to protest części sędziów przeciwko zmianom wprowadzanym przed rząd Prawa i Sprawiedliwości. Joachim Brudziński przypomina politykom opozycji czasy rządów PO-PSL, gdzie ABW aresztowało dziennikarzy Wprost czy policja prowokowała Marsz Niepodległości.
Dzisiaj w Polsce przejdzie Marsz Tysiąca Tog, który jest protestem sędziów i prawników przeciwko zmianom wprowadzanym przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Głównym tematem przemarszu jest sprzeciw wobec ustawy dyscyplinującej sędziów.
Zobacz także: Studenci pro-LGBT oskarżyli socjologa o to, że „nie podziela ideologii gender”
Do wydarzenia odniósł się były wiceminister sprawiedliwości w rządzie PO-PSL, Marcin Warchoł publikując pismo KRS z 2009 roku- “KRS zwraca uwagę, że apelowanie do sędziów o aktywny udział w akcjach protestacyjnych i podejmowanie działań zachęcających ich do tego, a przede wszystkim stwarzanie środowiskowej presji, może stanowić zagrożenie dla niezależności sądów i niezawisłości sędziów”.
Na ten wpis posła PO Marcina Warchoła zareagował europoseł Joachim Brudziński – “Oj tam, oj tam czepia się Pan Minister. Wtedy premierem był Tusk a u władzy PO. W Polsce kwitła demokracja ”akcja widelec”, „ABW w redakcji Wprost”, rozbijanie Marszu Niepodległości” s teraz #fashyzm #dyktatura”.
wp