Dzisiaj o 11:00 czasu amerykańskiego Donald Trump wygłosił oświadczenie, w którym poinformował o sytuacji w zaatakowanych bazach wojskowych. Wezwał również kraje NATO do większego udziału na Bliskim Wschodzie. Zwrócił się także do Irańczyków z propozycją pokoju.
W Białym Domu, Prezydent USA Donald Trump wygłosił oświadczenie, w którym powiedział o bieżącej sytuacji panującej w amerykańskich bazach wojskowych. Poinformował, że żaden podczas irańskiego ataku nie zginął żaden Amerykanin oraz Irakijczyk.
Zobacz także: Kalinowski: Polska nie czerpie korzyści z obecności wojsk w Iraku [WIDEO]
Podczas wystąpienia powtórzył, że Kasem Sulejmani został zabity z powodu ataków na amerykańskie placówki – “Generał Kasem Sulejmani zginął, dlatego że organizował przez lata ataki na amerykańskie cele, był winny śmierci Amerykanów i Irakijczyków. Poprzez usunięcie go, przesłaliśmy terrorystom wiadomość: jeżeli cenicie swoje życie, nie atakujcie” – zagroził Trump.
Podkreślił również, że Iran od początku podpisania paktu nuklearnego zachowuje się agresywnie.
Wygłosił również odezwę do państw, które podpisały porozumienie nuklearne – “Porozumienie jądrowe niedługo wygasa i da to Teheranowi prostą drogę do broni nuklearnej. Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Rosja oraz Chiny muszą uznać, w jakiej rzeczywistości żyjemy. Państwa te muszą odejść od porozumienia nuklearnego. Musimy zawrzeć nowe”.
“Chcemy, żebyście mieli przyszłość pełną dobrobytu. USA są gotowe przyjąć opcję pokojową” – zwrócił się Donald Trump do Irańczyków.
Zapowiedział również, że poprosi kraje członkowskie NATO o większe zaangażowanie na Bliskim Wschodzie.
tvn24