Banda lewaków z okrzykiem “Stop faszystom” napadła w Tuluzie na dziecięcą żywą szopkę. Lewicowi bandyci zaatakowali małe dzieci w imię walki z… faszyzmem.
Tradycyjny żywy żłobek w Prowansji, zorganizowany przez stowarzyszenie Vivre Noël Inaczej, został zaprezentowany w sobotnie popołudnie na Place Saint-Georges w Tuluzie. Okazało się, że tradycja nie spodobała się lewicowej bandzie, która zaatakowała dzieci z okrzykiem… “Stop faszystom”.
🇫🇷 W Tuluzie na jednym z placów banda kilkudziesięciu lewaków z okrzykiem "Stop faszystom!" napadła na dziecięcą żywą szopkę. Otoczyli plac z bluzgami oraz hasłami przeciw policji i "faszystom", a potem zaczęli zaczepiać widzów. Przerażone dzieci uciekły.https://t.co/Tt5VDcogJe
— Adam Gwiazda (@delestoile) 15 grudnia 2019
Niestety, to, co miało być szczęśliwym i przyjaznym świętem rodzinnym, zamieniło się w koszmar z powodu akcji grupy skrajnie lewicowych aktywistów poszukujących gwałtownej konfrontacji.
Bojówkarze zgromadzili się najpierw wokół Place Saint-Georges, wykrzykując obelgi przeplatane hasłami przeciwko „glinom” i „faszyzmowi”, a następnie ruszyły w tłum szukając fizycznej konfrontacji. Spanikowane i przerażone dzieci musiały opuścić scenę i schronić się w budynku.