Gesdorf wzywa do buntu sędziów z Izby Dyscyplinarnej SN

I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gesdorf wzywa do buntu sędziów z Izby Dyscyplinarnej. Poprosiła, aby wstrzymać się od wszelkiego orzecznictwa w prowadzonych sprawach. Jej zdaniem ta instytucja prowadzi do destabilizacji porządku prawnego.

W specjalnym oświadczeniu I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gesdorf, stwierdza że Izba Dyscyplinarna ogranicza jej kompetencje. Zgodnie z prawem Unii Europejskiej w jej opinii ta instytucja działająca przy SN nie jest sądem.

“W związku z wyrokiem Sądu Najwyższego z 5 listopada, w którym stwierdzono, że Krajowa Rada Sądownictwa w obecnym składzie nie jest organem bezstronnym i niezawisłym od władzy ustawodawczej i wykonawczej oraz uznano, że Izba Dyscyplinarna SN nie jest sądem w rozumieniu prawa Unii Europejskiej, a przez to nie jest sądem w rozumieniu prawa krajowego, należy jednoznacznie stwierdzić, że kontynuowanie działalności przez Izbę Dyscyplinarną stanowi poważne zagrożenie dla stabilności porządku prawnego w Polsce” – powiedziała I prezes SN.

Zobacz także: Sprawdź gdzie w tym tygodniu spotkasz Roty. Zbiórka #STOP447 trwa

W dalszej treści oświadczenia Małgorzata Gesdorf wzywa sędziów Izby Dyscyplinarnej SN do wstrzymania się od orzecznictwa w prowadzonych sprawach. Prosi także o podjęcie odpowiednich działań ustawodawczych, aby rozwiązać problemy w zapadłych orzeczeniach.

W wyroku z ubiegłego czwartku Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN – powołując się na orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE z 19 listopada br. – uznała m.in., że polska KRS nie daje wystarczających gwarancji niezależności od organów władzy ustawodawczej i wykonawczej, a Izba Dyscyplinarna SN nie jest sądem w rozumieniu prawa UE i prawa krajowego.

onet/pap