Była gwiazda TVN wciąż nie daje o sobie zapomnieć. Kamil D. został ponownie zatrzymany – grozi mu nawet 25 lat więzienia.
Durczok przyznał się do zarzutów, o które został oskarżony, czyli podrobienia podpisu żony, aby wziąć kredyt. Grozi mu od 5 do 25 lat więzienia. Do prokuratury został doprowadzony przez służby.
O zafałszowaniu podpisu poinformowała żona dziennikarza TVN. Jak poinformowała “dowiedziała się, że jest osobą rzekomo poręczającą kredyt Kamila Durczoka dopiero, gdy bank wezwał ją do spłaty zaległej należności jej byłego męża”
ZOBACZ TAKŻE: Znany dziennikarz Kamil D. spowodował wypadek. Był kompletnie pijany
Przypominamy, że w lipcu Kamil D. miał stłuczkę na autostradzie. Kierowca BMW miał 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Został zatrzymany. Dziennikarz uderzył na trasie A1 w pachołek, który oddziela pas ruchu. Pachołek uderzył w jadący z naprzeciwka samochód. W wypadku nikt nie ucierpiał, policja zdecydowała się zatrzymanie kierowcy w areszcie.