Rosja postanowiła walczyć ze Świadkami Jehowy – władze zdecydowały, że można trafić do więzienia nawet za 6 lat za działalność w tej sekciarskiej organizacji.
W Rosji zapadł wyrok ws. jednego z liderów związku wyznaniowego. Sąd rejonowy w Tomsku skazał Siergieja Klimowa na 6 lat łagru za prowadzenie nielegalnej działalności religijnej – oskarżano go m.in. o werbowanie nowych członków, zbieranie datków na organizację oraz namawianie ludzi, aby rezygnowali z opieki zdrowotnej.
To nie pierwszy skandal ze Świadkami Jehowy w roli głównej. W Rosji w kwietniu 217 roku zdelegalizowano świadków Jehowy. 20 kwietnia Sąd Najwyższy Moskwy zabronił działać świadkom Jehowy na terytorium Rosji, a samą organizację uznał za terrorystyczną. Odwołanie Ośrodka zostało odrzucone.
Państwo przejęło również ich majątek. Wartość majątku to ponad miliard rubli. Zdecydowano wówczas, że 16 nieruchomości (działek i budynków) w elitarnej części Petersburga zostanie przeznaczonych na skarb państwa.