Roman Giertych chce powtórzenia wyborów. Co zrobi PiS?

Roman Giertych publikuje protest ws. wyborów, który wyśle do Sądu Najwyższego. Według Giertycha Telewizja Polska dokonała “przestępstwa wobec wyborom”.

Dawny przywódca narodowców, prezes Ligi Polskich Rodzin i Młodzieży Wszechpolskiej, a po zdradzie ideałów narodowych sympatyk totalnej, antypolskiej opozycji podkreśla, że Telewizja Polska dokonała “przestępstwa wobec wyborom”. Według Giertycha TVP faworyzowało PiS, manipulowało, a więc “podstępnie” wpływała na wynik wyborów. W związku z tym napisał on protest, który jeszcze dzisiaj będzie wysłany do Sądu Najwyższego.

Roman Giertych pisze też o “dyskredytowaniu innych komitetów wyborczych, ich kandydatów oraz propozycji programowych”. Nie wiadomo czy miał tu na myśli także Konfederację, która jak wiemy jako pierwsza mocno zwracała uwagę na manipulacje “publicznej telewizji”. Konfederacja również zgłosiła protest do Sądu Najwyższego. Początkowo wywołało to krytykę ze strony sympatyków PiS.

ZOBACZ TAKŻE: Szok! Konfederacja: ostatnie posiedzenie Sejmu było nielegalne [WIDEO]

Kiedy okazało się, że odzyskanie kontroli nad Senatem nie będzie takie łatwe (między innymi przez jednoznaczne zastraszanie przez kierownictwo Koalicji Obywatelskiej potencjalnych zdrajców), także i Prawo i Sprawiedliwość zaczęło mówić o ponownym przeliczeniu głosów w kilku okręgach senackich. Według opozycji ma to być sposób PiS na odzyskanie Senatu. Także w Sejmie pozycja PiS mocno zależy od postawy Ziobry i Gowina. Czy możliwe są nowe wybory parlamentarne?