Ukradli auto znajomemu – Dzień później rozbili się o słup

Do niecodziennej sytuacji doszło dwa tygodnie temu w powiecie wołomińskim. Grupa znajomych wywiozła do lasu i pobiła 21-letniego mężczyznę. Następnie ukradli mu samochód. Dzień później rozbili się nim na słupie elektrycznym. Policjanci byli zdumieni, gdy poszkodowany przyszedł zgłosić kradzież auta i pobicie.

Funkcjonariusze policji z Komendy Powiatowej w Wołominie, byli zdumieni gdy 21-letni mężczyzna przyszedł do nich zgłosić pobicie i kradzież jego samochodu. Bowiem dzień wcześniej otrzymali oni zgłoszenie o wypadku samochodowym z udziałem pojazdu przed momentem przedstawionego jako skradzione.

Zalewski: Jak uchronić dziecko przed edukacją seksualną? [WIDEO]

Rzecznik wołomińskiej policji powiedział o wypadku spowodowanym przez skradzione auto – “W wyniku tego zdarzenia kierujący nim 24-letni mężczyzna w stanie zagrażającym życiu został przewieziony do szpitala. Podróżującej z nim 22-letniej pasażerce również udzielono pomocy medycznej”.

Dzień przed wypadkiem owego pojazdu 35 i 47-letni mężczyźni wraz z 16-letnią dziewczyną, a także wspomniany wyżej 24-letni kierowca wywieźli do lasu i pobili 21-letniego mężczyznę. Po zdarzeniu ukradli mu samochód i uciekli z miejsca pobicia.

“Zeznał on, że dzień wcześniej został pozbawiony wolności przez trzech mężczyzn i młodą kobietę, znanych mu osobiście. Ci mieli go wywieźć do lasu, tam pobić, a na koniec zabrać jego samochód. Poszkodowany szczegółowo opisał całe zdarzenie. Gdy po wszystkim, następnego dnia wrócił do domu dowiedział się, że jego pojazd brał udział w wypadku komunikacyjnym” – dokończył relację asp. szt. Tomasz Sitek.

Jak poinformował rzecznik wołomińskiej policji, ze względu na stan zdrowia 24-latka biorącego udział w pobiciu jak i wypadku sprawa w jego wypadku zostanie odroczona.

Natomiast przesłuchano 35 i 47-latka odpowiedzialnych za pobicie i kradzież auta. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności za ubezwłasnowolnienie poszkodowanego właściciela auta oraz za zagrożenie jego zdrowia i życia. Nastolatka zostanie przekazana na ręce sądu dla nieletnich.

tvp.info