Na zachodzie Austrii w mieście St. Jodok miał miejsce silny wybuch w sklepie spożywczym. Ucierpiało łącznie dziewięć osób. W trakcie pożaru budynek zawalił się. Nie wykluczone, że pod gruzami mogą się znajdować kolejne ofiary. Nieoficjalnie naruszona rura gazowa doprowadziła do eksplozji.
Do eksplozji doszło w austriackiej miejscowości St. Jodok. Silny wybuch zniszczył doszczętnie budynek sklepu spożywczego. Podczas trwającego pożaru zawalił się.
Czytaj więcej: Afera podkarpacka – w tle sekstaśmy, prostytutki i ukraińskie służby
W wyniku zdarzenia ucierpiało dziewięć osób, które zostały odpowiednio opatrzone i poddane badaniom w szpitalu. Ich stan określa się na stabilny. Nie wykluczone, że w wyniku zawalenia pod gruzami mogą znajdować się kolejne ofiary.
Funkcjonariusze zachęcają mieszkańców do zamykania okien, aby nie zapobiec przedostawania się gęstego dymu do środka. Trwają prace śledcze nad ustaleniem przyczyny wybuchu. Nieoficjalnie mowa o naruszonej rurze gazowej, która spowodowała eksplozję.
interia/pap