Media obiegła informacja o nowej firmie doradczej Platformie Obywatelskiej. To właśnie izraelscy doradcy mieli zaproponować Schetynie, aby schował się w cień. Lider PO zaprzecza doniesieniom.
O żydowskiej firmie, która ma się zająć kampanią Koalicji Obywatelskiej poinformował tygodnik “Wprost”. Mieli oni zaproponować Schetynie, aby schował się w cień do jesiennych wyborów. Dlatego też zaproponowano, aby premierem została Kidawa-Błońska.
Schetyna został określony przez wyborców jako zbyt agresywny. Elektorat stwierdził również, że wzbudza zbyt dużą nieufność: “Radzili nam wyciszyć lidera, ale kiedy Grzegorz o tym usłyszał, wpadł w szał. Dziwię się Schetynie, że nie potrafi zrobić kroku do tyłu” – komentuje bliski współpracownik PO dla Wprost.
Zobacz także: Konfederacja ogólnopolskim komitetem wyborczym! „Szybciej niż Koalicja Obywatelska”
Doniesienia dziennikarzy “Wprostu” wywołały szeroką dyskusję w mediach społecznościowych. Polityk zdecydował się zabrać głos ws. izraelskiej firmy doradczej. “Mogę się tylko z politowaniem uśmiechnąć. To jest cześć kampanii wyborczej prowadzona z przytupem, dużo będzie kłamstwa i pomówień. Jestem żywy” – mówi Schetyna.