Radomsko: Narodowcy w obronie wartości przeciwko LGBT

17 sierpnia w sobotę odbył się I Marsz Równości w Radomsku. Przy trasie marszu zorganizowano pikietę „Manifestacje w obronie tradycyjnych wartości”.

Pikietę zorganizowali przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej, Ruchu Narodowego, kibiców RKSu Radomsko oraz „Stowarzyszenie Pamięci Żołnierzy AK KWP NSZ „Do końca wierni”.

Pikieta zorganizowana przez środowiska narodowe od samego początku była blokowana przez policję, która nie dopuszczała mieszkańców by mogli w niej bezpośrednio uczestniczyć, mimo wszystko setki mieszkańców, którym nie spodobał się pomysł maszerowania tzw. „cyrku obwoźnego” ulicami Radomska ustawiali się w okolicach pikiety, a także wzdłuż trasy marszu dewiantów, gdzie spontanicznie wyrażali swój sprzeciw.

Tradycyjnie już uczestnikami parady LGBT były osoby, które zjeżdżały się z całej Polski, autokary z manifestującymi przyjeżdżały z Warszawy oraz innych większych miast. Na tym marszu jak i w przypadku Płocka czy Białegostoku można było spotkać te same osoby. Pod koniec pikiety środowisk narodowych pokazał się lewicowy prowokator, który awanturę próbował również wszcząć pod koniec Marszu Zwycięstwa Rzeczypospolitej, który odbywał się kilka dni wcześniej w Warszawie.

Wydarzenia w Radomsku do swoich prywatnych celów wykorzystał już Rafał Gaweł z „Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych”, gdzie manipulując zdjęciami z sobotnich wydarzeń osobę zatrzymaną przez policję określił członkiem ONRu tak samo jak prowokatora, który rzucał kamieniami w kierunku policji. Samą organizacje określił mianem faszystowskiej. Jednocześnie nie przeszkadza to jemu być ścigany przez polski wymiar sprawiedliwości za oszustwa. Ma wyrok i ukrywa się, przed policją w…Norwegii (sic!)

Sam marsz określił: „TAK WYGLĄDA MARSZ, KTÓREGO PANICZNIE BAŁ SIĘ ONR. Uśmiechnięci i pogodni ludzie. Nikt nie jest nagi, nikt nie jest wulgarny i nikt nie prezentuje obscenicznych treści.” Celowo pomijając zdjęcia osób profanujących godło Rzeczypospolitej Polski.