Funkcjonariusze na Wyspach Brytyjskich w hrabstwie West Midlands opublikowała wizerunki sprawców śmierci porwanego Polaka. 45-letni Tomasz zmarł w szpitalu na wskutek tortur i poparzeń na ciele 21. czerwca bieżącego roku.
Według ustaleń policji z hrabstwa West Midlands 45-letniego Tomasza dwoje sprawców porwało 27. marca sprzed jego domu w Handsworth. Wciągnęli go siłą do białego vana i odjechali z miejsca zdarzenia.
Czytaj więcej: Jeszcze im mało! PSL pójdzie z PO do wyborów?
Na wieczór tego samego dnia Polak zapukał ostatkiem sił do drzwi domu w Bickerstaffe w hrabstwie Lancashire prosząc mieszkańców o pomoc. Zawieziono go do szpitala w Liverpoolu, gdzie zmarł 21. czerwca. Lekarze stwierdzili poparzenie 75 procent ciała.
Na udostępnionym przez służby materiale wideo widać porywaczy zakupujących kamizelki odblaskowe. W nich to zapukali do domu 45-letniego Tomasza. Miały one wzbudzić zaufanie. Policja pokazała także vana, do którego wciągnięto Polaka.
Policja na Wyspach Brytyjskich apeluje o kontakt do wszystkich, którzy rozpoznają mężczyzn na nagraniu z monitoringu. Proszą też o wsparcie lokalną polską społeczność.
RMF24