Wysoko postawiony policjant znęcał się na partnerką? W Gorzowie Wielkopolskim toczy się postępowanie ws. zastępcy naczelnika jednego z wydziałów Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Kulisy sprawy znęcania się nad partnerką są szokujące.
O sprawie pisze portal Onet.pl. Jak informuje – “Jan K. to policjant z kilkunastoletnim stażem, prywatnie jest partnerem jednej z funkcjonariuszek i ojcem ich kilkuletniego dziecka”. Kobieta twierdzi, że znęcanie się trwa kilka lat.
Kobieta zeznała, że wysoko postawiony policjant niejednotkrotnie siadał na niej i wykręcał jej ręce. Postanowiła zgłosić to dopero wtedy, gdy mężczyzna w środku nocy wyrzucił ją z domu.
“Ubrana była w samą piżamę, zadzwoniła na policję od sąsiadów. Na miejscu pojawił się patrol interwencyjny, później – jako że sprawa dotyczyła policjantów, ich przełożeni oraz wydział kontroli. Poszkodowana złożyła zawiadomienie o znęcaniu się, informując, że trwa to już kilka lat” – mówi informator.
Sprawa trafiła do Prokuratury Orkęgowej w Gorzowie Wielkopolskim. Sprawa została tam przekierowana dopiero po telefonach dziennikarzy.
“Jako dowód przedstawiła nagrania w postaci audio i wideo, jak również obdukcję na złamanie, które miała rok temu. Zeznała, że niejednokrotnie siadał na niej i wykręcał jej ręce. Odgrażał się, wspomniała nawet, że była sytuacja, kiedy groził jej nożem. Czuł się pewnie, gdyż informował ją, że ma znajomości i w razie co ją zniszczy” – kontynuuje informator.
“Tymczasem Jan K. jako wysoko postawiony funkcjonariusz nadal może korzystać ze swojego biura. Najprawdopodobniej w dalszym ciągu ma dostęp do wszelkich informacji dotyczących jego partnerki” – zaznacza Onet.