Prezydent USA Donald Trump wyjaśnił na Twitterze, dlaczego w ostatniej chwili wstrzymał atak na Iran w odwecie za zestrzelenie amerykańskiego drona zwiadowczego. Jego zdaniem uderzenie wywołałoby zbyt duże straty w ludziach.
W piątek około godziny 15. czasu polskiego Donald Trump w serii tweetów wyjaśnił przesłanki swojej decyzji. „W poniedziałek oni zestrzelili bezzałogowy dron latający nad międzynarodowymi wodami. Byliśmy gotowi do strzału z nabitą bronią, by ostatniej nocy wziąć odwet w trzech miejscach, kiedy spytałem, jak wielu umrze. 150 ludzi, brzmiała odpowiedź generała.” – napisał Trump nie wyjaśniając, o straty której strony konfliktu chodziło. „10 minut przed uderzeniem zatrzymałem je, [to] nie jest proporcjonalne [za] zestrzelenie bezzałogowego drona. Nie spieszy mi się, nasze wojsko jest przebudowane, nowe i gotowe do działania, zdecydowanie najlepsze na świecie.” – dodał amerykański prezydent powtarzając, że Iran nie może zdobyć broni jądrowej.
Chwilę wcześniej również na Twitterze Trump powtórzył swoje zastrzeżenia wobec umowy nuklearnej z Iranem. Według niego porozumienie podpisane m.in. przez Baracka Obamę dało Iranowi „150 mld dolarów i 1,8 mld dolarów w gotówce”, co „uratowało” ten kraj i dało możliwość zdobycia broni jądrowej. „Zamiast podziękować Iran krzyczał +Śmierć Ameryce+” – stwierdził Trump dodając, że w wyniku zerwania przez niego porozumienia nuklearnego i nałożenia sankcji Iran jest „dużo słabszy” niż na początku jego prezydentury. „Teraz są bankrutem!” – ogłosił.
- Pytanie, które boją się zadać: A co jeśli Rosja wygra?
- Sławomir Mentzen wpłacił na zrzutkę Marszu Niepodległości. Kwota powala!
- Bosak udziela rad prokuratorowi, który wysłał policję na Marsz Niepodległości
- Szkodził Stowarzyszeniu Marsz Niepodległości. Teraz pracuje w Telewizji Republika
- Podsumowanie działań policji wobec Stowarzyszenia Marsz Niepodległości