Polska Policja poinformowała, że morderca Pauliny Dynkowskiej został po 7. miesiącach przekazany w ich ręce. Gruzin Mamuka K. jest transportowany z Ukrainy do Polski. Sąd w Kijowie uchylił mu wniosek o azyl.
We wtorek morderca został przekazany w ręce polskiej policji. 39-letni Gruzin Mamuka K. ubiegał się na Ukrainie o azyl, lecz po siedmiu miesiącach oczekiwania decyzją Sądu w Kijowie został uchylony. Tym samym zostanie on przekazany polskiej prokuraturze.
Czytaj także: Policja odrzuciła 25-latka za bycie „białym i heteroseksualnym” – teraz zmienia zdanie
Dziś wieczorem ma przylecieć do Polski specjalnym samolotem w asyście funkcjonariuszy polskiej policji. W Warszawie zostaną mu przedstawione zarzuty. Prawdopodobnie zostanie przekazany do Sądu w Łodzi.
27-letnia Paulina Dynkowska w Łodzi została brutalnie zgwałcona i zamordowana. Tragedia miała miejsce 20 października 2018 roku. Morderca uciekł na Ukrainę w celu schronienia się, lecz tam został schwytany. Prokuratura Krajowa złożyła 16 listopada wniosek o ekstradycję uciekiniera.
Dziennik Łódzki
- Bąkiewicz znowu ogłasza upadłość!
- Płaczek: Nie ma żadnych dodatkowych pieniędzy dla powodzian z Brukseli!
- Mocne słowa europoseł Konfederacji w Parlamencie Europejskim: Zełeński jest roszczeniowy, niewdzięczny i bezczelny
- Ewa Zajączkowska-Hernik w PE: Rolnictwo to nie jest równość płci!
- Hojny gest Sławomira Mentzena dla ofiar powodzi