Turystka zgwałcona przez strażaków, którzy gasili katedrę Notre Dame

Do haniebnego czynu miało dojść po spotkaniu 20-letniej dziewczyny z jednym z paryskich strażaków. Turystka wyszła z nowo poznanym mężczyzną z baru, jednakże zamiast spaceru po paryskich ulicach doszło do brutalnego zbiorowego gwałtu. Pięciu strażaków przyłączyło się do kolegi i dokonali tego aktu. Mężczyźni mieli między 25, a 35 lat.

Z informacji wynika, że poszkodowana turystka ze Skandynawii została znaleziona w stanie poważnego szoku. Mężczyźni z paryskiej straży nie przyznaje się do przedstawianych im zarzutów. Z relacji 20-letniej dziewczyny wynika, że zgodziła się na wyjście z nowo poznanym mężczyzną w barze.

Czytaj więcej: Ponad 80 procent somalijskich migrantów korzysta ze wsparcia socjalnego w Szwajcarii

W rozmowie dla “The Sun” rzecznik paryskich strażaków Gabriel Plus powiedział, że – “Członkowie paryskiej straży pożarnej, muszą być wzorowi” – Dodał także, że oskarżeni o gwałt mężczyźni zostali zawieszeni w wykonywaniu posługi strażackiej.

500 członków Paryskiej Straży Pożarnej, którzy brali udział w akcji gaśniczej katedry Notre Dame, zostało zaproszonych przez Prezydenta Francji zaproszonych do Pałacu Elizejskiego. Emmanuel Macron odznaczył ich złotymi medalami. Wśród nagrodzonych mieli być także oskarżeni za gwałt na 20-letniej skandynawskiej dziewczynie.

15 kwietnia miał miejsce pożar dachu katedry Notre Dame, w trakcie którego doszło do zawalenia i spalenia się XIX- wiecznej iglicy. Prezydent Macron liczy na odbudowę świątyni w ciągu 5 lat. Przez najbliższe lata kościół pozostanie zamknięty dla zwiedzających. Paryska prokuratura bada wszelkie tropy, przyczyny tego tragicznego pożaru.