Szef MSZ Węgier powiedział, że uchwalona w czwartek przez parlament w Kijowie ustawa o języku ukraińskim w życiu publicznym jest nie do przyjęcia. Peter Szijjarto oznajmił, że narusza ona prawa węgierskiej mniejszości na Ukrainie.
Według Petera Szijjarto przyjęta przez ukraiński parlament ustawa odzwierciedla nastawienie ustępującego prezydenta Petro Poroszenki. Prowadził on – zdaniem ministra – antywęgierską politykę.
Peter Szijjarto podkreślił jednak, że ukraińscy wyborcy zagłosowali w wyborach na innego prezydenta. Tym samym położyli kres epoce Petro Poroszenki.
Mamy nadzieję, że stojąc na gruncie wzajemnego szacunku i kierując się intencją znalezienia rozwiązania zdołamy wyjaśnić z nowym, wybranym przygniatającą większością prezydentem (Wołodymyrem Zełenskim) sytuację powstałą po przyjęciu przepisów dotykających węgierską społeczność narodową – oznajmił przebywający w Pekinie Peter Szijjarto.
Minister dodał, że pierwsze wypowiedzi prezydenta elekta dają powody do optymizmu. Dlatego powiedział – ,,uczynimy wszystko, co w naszej mocy, aby odbudować stosunki Ukrainy i Węgier”.
Naszym celem jest to, by między Węgrami i Ukrainą ponownie zapanowała przyjaźń, a wynik ostatnich wyborów prezydenckich daje po temu pewną nadzieję – oświadczył Peter Szijjarto.
Ukraińską ustawę o języku skrytykowała też w czwartek Maria Zacharowa, rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji.
Przyjęta w czwartek przez parlament w Kijowie ustawa o języku ukraińskim przewiduje obowiązkowe używanie tego języka w instytucjach państwowych. Ponadto w organach samorządowych oraz w innych dziedzinach życia publicznego. Ustawa nie dotyczy obrzędów religijnych ani języka używanego w sferze prywatnej.
Zobacz także: Znany aktor przeciw roszczeniom żydowskim: „Jestem patriotą i jestem przeciw ustawie 447″
We wtorek Viktor Orban, premier Węgier, pogratulował prezydentowi elektowi Ukrainy. Powiedział, że liczy na dobrą współpracę z Wołodymyrem Zełenskim.
Stosunki ukraińsko – węgierskie pogorszyły się w 2017 roku, gdy parlament w Kijowie przyjął nową ustawę oświatową. Budapeszt oświadczył, że godzi ona w prawa mniejszości węgierskiej na ukraińskim Zakarpaciu. Ograniczała bowiem prawo do nauczania w języku ojczystym. Z powodu sporu Węgry blokują m.in. posiedzenia Komisji NATO – Ukraina.
Konflikt pogłębił się po publikacji w mediach nagrania wideo, które dokumentuje wydawanie węgierskich paszportów przedstawicielom mniejszości węgierskiej na Ukrainie. Pawło Klimkin, minister spraw zagranicznych Ukrainy, mówił, że podwójne obywatelstwo jest sprzeczne z ukraińskim prawem i ukraińskie władze tego nie uznają. W związku z tą sprawą Ukraina wydaliła węgierskiego konsula. Na co Węgry zareagowały wydaleniem jednego z ukraińskich konsulów w Budapeszcie.
Ukraińska ambasador na Węgrzech Lubow Nepop w bieżącym i zeszłym roku była trzykrotnie wzywana do węgierskiego MSZ. W lutym 2018 roku powodem był atak na biuro Zakarpackiego Węgierskiego Stowarzyszenia Kulturalnego w Użhorodzie (KMKSZ), który Pawło Klimkin stanowczo potępił.
KMKSZ ogłosiło, że z zadowoleniem przyjęło wybór Wołodymyra Zełenskigo na prezydenta i wyraziło nadzieję, że Kijów zaprzestanie teraz ,,antywęgierskiej polityki”.
Źródło: / PAP /