Roboty Apple pozyskają surowce ze starej elektroniki

Apple zdradziło plany na temat otworzenia nowego laboratorium w Teksasie. Będzie ono miejscem badania nowy metod odzysku surowców z urządzeń firmy. Przy wykorzystaniu uczenia maszynowego roboty miały być zdolne do niszczenia sprzętu elektronicznego. Następnie miałyby z tych odpadów odzyskiwać surowce takie jak m.in. miedź, aluminium czy kobalt.

Nowe laboratorium w placówce firmy w mieście Austin rozciąga się na ponad 800 metrach kwadratowych. Znajduje się tam również zbudowany przez koncern robot Daisy, który może rozkładać iPhone’y na pojedyncze części w tempie ok. 1,2 mln urządzeń na rok. Robot został już zaprezentowany podczas obchodów Dnia Ziemi w 2018 roku.

Części odzyskane przez Daisy, np. baterie, zostaną wysłane do zakładów recyklingu, by odzyskać ze zużytych ogniw kobalt. Metal ten może zostać użyty do ponownej produkcji baterii do nowych urządzeń.

Zobacz także: Alternatywa dla Niemiec: żadnych reparacji wojennych dla Grecji

Kobalt jest wydobywany w strasznych warunkach. Redukcja jego zużycia jest zawsze dobra- wskazał cytowany przez Reutera ekspert oraz szef firmy iFixit Kyle Wiens.

Badania prowadzone w nowym centrum mają pomóc w zmianie projektów przyszłych urządzeń firmy, by ułatwić recykling – jaka zaznaczyła Lisa Jackson, wiceprezes Apple.

Przestrzeń w Teksasie jest częścią szerszej inicjatywy firmy. Apple chciałoby tworzyć wszystkie swoje nowe urządzenia z materiałów z odzysku. Nie określiło jednak, kiedy spełni ten cel. Już teraz laptopy MacBook Air wykorzystują aluminium ze stopionych obudów smartfonów koncernu. Produkty spółki bywają krytykowane, ponieważ ich cienkie i lekkie projekty utrudniają odzysk materiałów do recyklingu.

Wiens ocenił, że niektóre urządzenia Apple, np. iPhone, już teraz zostały dość dobrze przystosowane do odzysku materiałów. Nadal zdarzają się jednak problematyczne sprzęty jak bezprzewodowe słuchawki AirPods, które nie mogą być rozkładane w ekonomiczny sposób z powodu użytego przy ich montażu kleju.

Jackson nie zgodziła się z tym stanowiskiem wskazując, że produkcja mniejszego sprzętu jak AirPods redukuje nakłady zużytych materiałów. Firma skupia się ostatnio na produktach o wysokiej trwałości.

Apple po raz pierwszy podzieliło się także danymi dotyczącymi powtórnej sprzedaży swoich sprzętów. W 2018 r. 7,8 mln urządzeń odkupionych przez firmę od klientów i odrestaurowanych znalazło nowych nabywców.

Źródło: / PAP /