Robert Biedroń znęcał się nad matką? 19 lat temu Helena Biedroń oskarżyła polityka o znęcanie się nad nią i swoim młodszym bratem Krzysztofem.
O sprawie pisze “Super Express”. Z ustaleń gazety wynika, że w Krośnie do sądu trafiło oskarżenie przeciwko Robertowi Biedroniowi. Prokuratura postawiła mu zarzuty z art. 157 i art. 207 kodeksu karnego.
Biedroń postanowił wraz z matką udzielić wywiadu TVN. Matka stwierdziła jednak, że nie było bicia, a jedynie.. potrącenie. “W ogóle do uderzenia nie doszło, tylko do potrącenia. Mąż robił często awantury, dzieci stanęły po stronie ojca. Za ojcem były” – próbowała tłumaczyć syna.
W sieci wybuchła burza po artykule w SE. Biedronia postanowili bronić jego koledzy i lewicowi politycy. Według nich media w ogóle nie powinny interesować się sprawą, natomiast Biedroń sam stał się… ofiarą.
Czytaj również: Nepotyzm Roberta Biedronia – jego partner jedynką na liście Wiosny
Sąd Rejonowy w Krośnie zdecydował się umorzyć sprawę, którą zarządzał Stanisław Piotrowicz. Okazuje się, że akta tajemniczo zginęły z sądu. “Z prokuratury w Krośnie, którą kierowałem w tamtych latach, wyszedł na pewno akt oskarżenia wobec osoby o tym imieniu i nazwisku” – powiedział dla TVP prokurator.