W środę w wieku 95 lat zmarł wybitny wieloletni działacz polonijny Jan Kobylański. Założył i przewodził Unii Stowarzyszeń i Organizacji Polonijnych w Ameryce Łacińskiej (USOPAŁ). Był konsulem honorowym RP w Argentynie, a następnie w Uruwgwaju.
O śmierci poinformowała organizacja, której przewodził od początku jej powstania – “Z największym smutkiem informujemy, iż w Montevideo, w dniu 27 marca 2019 r. zmarł w wieku 95 lat Prezes i założyciel Unii Stowarzyszeń i Organizacji Polonijnych w Ameryce Łacińskiej (USOPAŁ) – Jan Kobylański”.
Czytaj więcej: Podejrzany o zniszczenie pomnika bohaterów z NSZ aresztowany
Jan Kobylański urodził się 21 lipca 1923 roku na terenach dzisiejszej Ukrainy w mieście Równe. Przebywał w kilku niemieckich obozach koncentracyjnych – m.in. Dachau, Oświęcim-Brzezinka.
Po wojnie mieszkał w Włoszech, gdzie ukończył studia menadżerskie. W 1952 roku wyemigrował do Paragwaju, gdzie mieszkał przez kilkadziesiąt lat. Następnie zamieszkał w 1981 roku w Urugwaju.
Konsul honorowy RP na obczyźnie
W 1989 roku został z nadania ówczesnego ministra dyplomacji Krzysztofa Skubiszewskiego konsulem honorowym RP w Argentynie, a następnie w Urugwaju. Z funkcji tej został odwołany przez ministra Władysława Bartoszewskiego w 2000 roku.
W 1990 roku został przez ś.p. prezydenta Polski na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Następnie w 1993 r. Lech Wałęsa uhonorował go Krzyżem Komandorskim. Aleksander Kwaśniewski nadał mu Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.
Radio Maryja
- Darmowe podpaski zamiast prac domowych i ocen? Brzózka: Z lobby LGBT i aborcją włącznie
- Bosak ostrzega: Szykujmy się na ciepłownicze podziemie!
- Poseł Konfederacji ostro o rządzie: Chcą zrobić z młodego pokolenia idiotów!
- Mentzen broni Stanowskiego. „Drobinka na rynku medialnym. A i tak im przeszkadza”
- Łukaszenka już nie będzie dla Rosji najważniejszy na Białorusi?
- Zjednoczona Prawica w rozsypce?!
- Panie premierze, proszę podpisać wniosek o komisję śledczą ds. Covidu
- Dryfował z twarzą zanurzoną w lodowatej wodzie. Policjant nie wahał się ani chwili [wideo]
- To trzeba zobaczyć! Poseł Roman Fritz rozjechał ustawę o języku śląskim. I zrobił to w… śląskiej gwarze!