Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wydał oświadczenie na temat standardów WHO dotyczących edukacji seksualnej, które zamierza wprowadzić do warszawskich szkół (poprzez kartę LGBT+). Nie ma wątpliwości, że broni on wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia. Przyjrzyjmy się tej obronie.
W jednym z punktów oświadczenia prezydenta możemy przeczytać:
„Nie ma kraju na świecie, w którym na etapie żłobków i przedszkoli do zajęć byłaby wprowadzona edukacja seksualna w jakiejkolwiek formie i nie jest to planowane w Warszawie”.
W innym punkcie Rafał Trzaskowski napisał: „Przykładem manipulacji jest twierdzenie, że standardy namawiają dzieci w wieku 0-4 lata do „zabawy w lekarza”, choć w standardach wyraźnie napisane jest, że chodzi o to, jak uczyć dziecko, gdzie stawiać granice tego rodzaju zabaw z rówieśnikami.”
W oryginale brzmi to jednak zupełnie inaczej: „naucz dziecko wyrażania własnych potrzeb, życzeń i granic, na przykład w kontekście zabawy w lekarza”. (Standardy edukacji seksualnej w Europie, s. 38). Widać wyraźnie, że to Rafał Trzaskowski manipuluje.
Zbadajmy pierwszą tezę polityka PO, który twierdzi, że „nigdzie na świecie” nie jest prowadzona edukacja seksualna w przedszkolach.
Zajrzyjmy do Szwajcarii i zobaczmy, co dzieje się podczas obowiązkowej(!) edukacji seksualnej organizowanej w tamtejszych przedszkolach.
Podczas zajęć dzieci zaznaczają na rysunkach ludzkiego ciała miejsca, gdzie lubią być dotykane, a jedną z zabaw jest gra w króla. Dziecko zakłada na głowę papierową koronę i decyduje, jak blisko może się do niego zbliżyć kolega lub koleżanka i gdzie go dotykać. Już kilka lat temu do przedszkoli w Bazylei trafiły tzw. seksboxy, w których znajdują się drewniane penisy i pluszowe waginy. Takimi gadżetami erotycznymi są uświadamiane tamtejsze kilkulatki.
Gabriele Kuby w swoich książkach wydanych w Polsce opisuje podobne praktyki w przedszkolach niemieckich.
Obowiązkową edukację seksualną dla przedszkoli w 2020 roku zacznie organizować również Wielka Brytania.
Co proponują Standardy edukacji seksualnej w Europie dzieciom ze szkół podstawowych?
Rafał Trzaskowski stwierdził również, że zamierza wprowadzać edukację seksualną wg WHO do szkół podstawowych. Przyjrzyjmy się zatem standardom dla tej grupy wiekowej.
„Przekaż (dziecku w wieku 6-9 lat) informacje na temat zadowolenia i przyjemności z dotykania własnego ciała i pozytywnego wpływu seksualności na zdrowie i dobre samopoczucie”.
„Przekaż (dziecku w wieku 9-12 lat) informacje na temat pierwszych doświadczeń seksualnych, orientacji płciowej i różnorodnych zachowań seksualnych młodych ludzi”.
Właśnie według tych wytycznych mają być uczone dzieci we wszystkich warszawskich szkołach.
Więcej o deprawacyjnej edukacji seksualnej wg standardów WHO w państwach zachodnich można przeczytać w poradniku pod tytułem „Jak powstrzymać pedofila”. Można go pobrać ze strony stoppedofilii.pl
INFORMACJA PRASOWA
- Płaczek: Nie ma żadnych dodatkowych pieniędzy dla powodzian z Brukseli!
- Mocne słowa europoseł Konfederacji w Parlamencie Europejskim: Zełeński jest roszczeniowy, niewdzięczny i bezczelny
- Ewa Zajączkowska-Hernik w PE: Rolnictwo to nie jest równość płci!
- Hojny gest Sławomira Mentzena dla ofiar powodzi
- Kaczyński nie chce odwołania Bodnara? Nie podpisał się pod takim wnioskiem