W Burkina Faso został zamordowany przez dżihadystów 72-letni ksiądz katolicki Antonio Cezar Fernandez. Salezjanin pełnił 37-letnią misję w Afryce.
Wracał wraz ze swoimi współbraćmi do wspólnoty w stolicy Burkina Faso Wagadugu. Kilkadziesiąt kilometrów od południowej granicy kraju ich samochód został zatrzymany przez islamskich ekstremistów.
Czytaj również: Gliński nie przedłużył kontraktu dyrektorowi Muzeum Polin
Ofiara została oddzielona od pozostałych pasażerów i zamordowany. Sprawcy uciekli z miejsca zbrodni. Zabito również czterech pograniczników.
Mieszkańcy afrykańskiego kraju są przyzwyczajeni do fali brutalnej przemocy. Siły bezpieczeństwa starają się zwalczyć problem terroru dżihadystów. Działają oni również w Mali i Nigrze.
Salezjanie z Polski zamieścili na Twitterze specjalne wspomnienie swojego współbrata.
Dla przypomnienia we wrześniu 2018 roku w Nigrze został porwany włoski misjonarz o. Pierluigi Maccalli. Nadal nie ustalono miejsca pobytu oraz brak pewności czy przeżył porwanie.
TVP.INFO